Okręgowa Komisja Wyborcza w Lublinie odmówiła rejestracji list profesora Mirosława Piotrowskiego (na zdj.) jako kandydata do Senatu w okręgu, który obejmuje Lublin. Powodem decyzji jest brak wymaganych 2000 podpisów poparcia.
W rozmowie z Radiem Lublin profesor Piotrowski twierdzi, że jest zdumiony decyzją komisji. – Około godziny 13 z komisji wyszli moi pełnomocnicy, byli przekonani i mieli to zapisane z komisją, że mamy odpowiednią liczbę głosów, a nawet więcej. Nie wiem, co się stało między godziną 13 a 17, że zostało to wszystko zburzone – mówi Mirosław Piotrowski.
Były europoseł zapowiada odwołanie od decyzji Okręgowej Komisji Wyborczej w Lublinie.
Profesor Piotrowski w jesiennych wyborach zamierza wystartować z własnego komitetu.
ZAlew / SzyMon
Fot. archiwum