W miniony weekend 3 osoby narażone na wychłodzenie trafiło do Schroniska dla Osób Bezdomnych Markot przy ulicy Kąpieliskowej w Chełmie. Interwencje w związku z niskimi temperaturami i ryzykiem zagrożenia życia podejmowały chełmska i włodawska policja.
Jak mówi kierownik Markotu Anna Adwent, w schronisku znajduje się już 50 osób i w rezerwie jest około 10 wolnych miejsc, jednak łóżek ubywa, od kiedy chwycił mróz.
Przepełnione jest Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn Towarzystwa Pomocy im. Świętego Brata Alberta przy ulicy Wołyńskiej w Chełmie. Sześćdziesięciu jeden pensjonariuszy zajmuje tam 50 miejsc, ale kierownik Agnieszka Panasiuk zapewnia, że w razie potrzeby ośrodek nie odmówi pomocy.
Na terenie Chełma działa także Ośrodek Pomocy Osobom Uzależnionym przy ulicy Reformackiej. Tam trafiają bezdomni zagrożeni wychłodzeniem, którzy są pod wpływem alkoholu.
Komendant straży miejskiej w Chełmie Zbigniew Grochmal informuje, że patrole straży miejskiej monitorują miejsca, w których przebywają bezdomni i zapowiada dalsze działania prewencyjne wspólnie z policją.
Lubelskie noclegownie zapełniają się również w Lublinie
Osiem łóżek jest jeszcze wolnych w schronisku św. Brata Alberta przy ul. Dolnej Marii Panny. Potrzebujący są przyjmowani do schroniska od godziny 19.00 do 7.00 rano. Podopieczni mogą liczyć na śniadanie i kolację.
Podobna sytuacja jest w noclegowniach dla mężczyzn przy ul. Garbarskiej i Młyńskiej. Wolnych jest jeszcze kilkanaście łóżek. Bezdomni przyjmowani są tu przez cały rok. Ośrodki mogą pomieścić od 25 do 34 osób, jednak w przypadku dużego obłożenia podopieczni mogą liczyć na dodatkowe 12 miejsc. W noclegowniach jest też możliwość kąpieli i wymiany ubrań.
Warunkiem przyjęcia jest trzeźwość.
Trzy ośrodki dla kobiet w Lublinie przy Bronowickiej prowadzi Fundacja SOS. W jednym z nich wsparcie dostaną kobiety z dziećmi, które na pomoc mogą również liczyć w ośrodku Archidiecezji Lubelskiej przy ulicy Chmielewskiego.
Informacje o adresach schronisk i noclegowni działających na terenie województwa lubelskiego dostępne są pod numerem 987, obsługiwanym przez pracowników Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
DoG / MaTo / opr. Nataly
Fot. pixabay.com