Blisko 800 podpisów zebrali mieszkańcy osiedla przy ul. Grygowej w Lublinie przeciwko budowie instalacji przetwarzania papieru i tworzyw sztucznych. Ma ona powstać nieopodal ich bloków.
Wniosek warszawskiej spółki o wydanie decyzji środowiskowej trafił do lubelskiego ratusza. – Mamy już sortownię odpadów komunalnych, a teraz dołożą nam sortownię plastiku, do której odpady będą dowożone TIR-ami – mówią w rozmowie z Radiem Lublin mieszkańcy osiedla.
– Nie jest to wniosek dotyczący zakładu zagospodarowania odpadów komunalnych. Chodzi tutaj o instalację do recyklingu – zaznacza Olga Mazurek-Podleśna z lubelskiego ratusza. – Zgodnie z przedstawioną przez inwestora koncepcją o instalacje, w której będą przetwarzane jedynie odpady wyodrębnione, jak folia, zebrane selektywnie tworzywa sztuczne oraz papier – dodaje.
– Zebraliśmy blisko 800 podpisów. Inwestycja jest wyjątkowo blisko zabudowań – zaznacza Krystyna Brodowska, przewodnicząca Stowarzyszenia Ekologiczny Lublin. – Ma tam być przerabiane kilkadziesiąt tysięcy ton odpadów, z których ma być produkowane paliwo tzw. RDF w ilości 38 tysięcy ton rocznie oraz 18 tysięcy ton granulatu, odpadów z foli. Na stronie 15 raportu czytamy, że „linia do mycia umożliwia czyszczenie mocno zabrudzonych, zadrukowanych, zaolejonych foli i opakowań stosowanych przy pakowaniu żywności, w przemyśle i rolnictwie”. Sami piszą jakiego typu odpady będą tu przyjeżdżały – dodaje.
– Do instalacji będą trafiały odpady już przetworzone, doczyszczone w innych zakładach zagospodarowania odpadów – podkreśla Katarzyna Bojankowska z firmy Eko Usługi, która zajmuje się uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla zakładu przetwarzania odpadów opakowaniowych. – Nie będą one zawierały substancji organicznej. Będzie prowadzone doczyszczanie tych odpadów oraz wytwarzanie granulatu. Inwestor zaplanował szereg rozwiązań chroniących środowisko. Do zakładu nie będą trafiały odpady zawierające substancje niebezpieczne. Zakład będzie wyposażony w separator powietrzny zawierający urządzenia filtrujące – dodaje.
– Zakład ma funkcjonować cały czas. Pracownicy będą pracować na trzy zmiany sześć dni w tygodniu – opowiada Brodowska. – Inwestor w raporcie wymienia, że w hali będzie pracowało około 100 urządzeń. Każde z nich będzie emitowało hałas w granicach mniej więcej 90 decybeli. W raporcie podano, że ten hałas będzie rzędu 118 decybeli. Norma hałasu dniem wynosi 55 decybeli, a nocą 45 decybeli – dodaje.
– Inwestor będzie zobowiązany do prowadzenia monitoringu hałasu oraz pyłów – opowiada Bojanowska.
Procedura wydania decyzji środowiskowej cały czas trwa. Inwestor obiecuje, że pracę w zakładzie w pierwszej kolejności otrzymają mieszkańcy osiedla przy ul. Grygowej. Stowarzyszenie Ekologiczny Lublin zapowiada, że będzie protestować do skutku.
PaSe / opr. PaW
Fot. Sebastian Pawlak