Wielka kłótnia o półnutę w zapisie hejnału miejskiego rozegrała się w Trybunale Koronnym w Lublinie. Tam, o swoim kolejnym odkryciu poinformował lubelski hejnalista Piotr Ścibak.
Wcześniej Ścibak przedstawił zapis melodii hejnału, pochodzący z 1938 roku. Ta nowa-stara wersja hejnału była odgrywana przez całe wakacje.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: z ratusza brzmi już właściwy hejnał
Tym razem lubelski hejnalista zaprezentował zapis nutowy wykonany ze słuchu przez Oskara Kolberga w 1865 roku.
– To, dlaczego grana przed kilkoma miesiącami melodia była nieprawidłowa próbował wyjaśnić Piotr Ścibak.
– Oba zapisy różnią się od tego hejnału, który odgrywany był przed wakacjami – mówi Piotr Ścibak. – Był w nim błąd. Występowały w nim półtony, co w melodii z XVI wieku nie powinno nastąpić. Prowadziłem badania na własną rękę.
Hejnał, który był wykonywany przed dwoma miesiącami, nie jest w stanie odzwierciedlić tego, który był grany 200 lat temu. Nie można go było odegrać na instrumentach, którymi dysponowali wówczas trębacze. Z punktu widzenia historii muzyki myślę, że warto powrócić do pierwowzoru, jaki usłyszał Oskar Kolberg – stwierdza muzykolog Karol Rzepecki.
Zmianie melodii odgrywanego hejnału sprzeciwiają się członkowie Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Hejnałów Miejskich.
– Historia tego hejnału rozpoczęła się w 1990 roku, kiedy to Władysław Stefan Grzyb, wraz z ówczesnym trębaczem, w oparciu o odnalezione przez muzykologa nuty, zwrócili się do zarządu miasta, aby wprowadzić odgrywanie lubelskiego hejnału w oparciu o nuty z 1686 roku. Ta forma melodyjna została zatwierdzona przez radę miasta i do tego roku była odgrywana – uważa Alicja Dec wicekanclerz Stowarzyszenia Miłośników Hejnałów Miejskich.
– Granie tej odnalezionej wersji hejnału jest łamaniem uchwały rady miasta i brakiem szacunku dla tradycji – dodaje sekretarz Stowarzyszenia, Stanisław Stępień.
Lubelski ratusz poinformował, że hejnał zgodnie z zapisem nutowym odnalezionym przez Piotra Ścibaka był odgrywany jako ciekawostka podczas wakacji. Natomiast obowiązującą wersją hejnału jest ta przyjęta uchwałą miasta z 2004 roku i to ją usłyszymy 1 września w samo południe.
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum