Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie zamknięty z powodu alarmu bombowego. Ewakuowanych zostało około 800 urzędników. W tej chwili w budynkach przy ul. Spokojnej i ul. Lubomelskiej pracują policjanci z psem specjalnie wyszkolonym do wykrywania ładunków wybuchowych.
– Akcja może potrwać kilka godzin, dlatego dyrektor generalny podjął decyzję o zamknięciu urzędu i zwolnieniu pracowników do domów. To jedyne wyjście, bo na dworze jest silny mróz – mówi rzecznik wojewody lubelskiego Marek Wieczerzak.
W związku z ewakuacją zamknięte jest między innymi biuro podawcze, a także wydziały polityki społecznej, infrastruktury czy gospodarki nieruchomościami. Normalnie za to działa biuro paszportowe przy ul. Północnej oraz wydział zajmujący się obsługą cudzoziemców mieszczący się przy ul. Czechowskiej.
Jak podają służby wojewody informacje o podłożeniu bomb wpłynęły także do innych urzędów w całym kraju.
PaSe / opr. PaW
