Oprócz otrzymania zarzutu wyłudzenia blisko 17 mln złotych były kandydat Wiosny do Europarlamentu, Marcin W., być może odpowie za jazdę po lubelskim deptaku. W spocie wyborczym widać, że kandydat, mimo obowiązującego zakazu, wjechał autem na lubelski deptak. W dodatku prowadził samochód bez zapiętych bez pasów.
– Zakończyliśmy nasze postępowanie, a wszystkie dokumenty i zabezpieczony materiał filmowy wysłaliśmy do sądu – mówi rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji, Renata Laszczka-Rusek. Kodeks wykroczeń za wspomniane przewinienia przewiduje karę grzywny lub naganę.
W toku jest sprawa wyłudzenia blisko 17 milionów. Prokuratura w Warszawie postawiła Marcinowi W. zarzuty .Marcin W. trafił nawet do aresztu. Jednak wyszedł z niego po zapłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości blisko 200 tysięcy złotych.
MaTo / opr. ToMa
CZYTAJ TAKŻE: Kandydat Wiosny z zarzutami o milionowe wyłudzenie
CZYTAJ TAKŻE: Kandydat Wiosny z zarzutami. Jest reakcja partii
Na zdj. Kadr ze spotu wyborczego Marcina W. / youtube.com