Marek Wojciechowski nie obejmie mandatu posła po poseł Elżbiecie Kruk, która została europarlamentarzystką. O swojej decyzji poinformował w specjalnym oświadczeniu do mieszkańców regionu.
Pierwszą osobą do objęcia mandatu poseł Kruk w Sejmie był Grzegorz Muszyński, wiceprezes zarządu spółki zajmującej się budową mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus. Muszyński jednak odmówił. Kolejny w kolejce jest Marek Wojciechowski. To radny wojewódzki i dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Dziś Wojciechowski wydał oświadczenie. Przypomniał, że podczas jesiennych wyborów samorządowych w 2018 roku otrzymał blisko 15 tysięcy głosów: – Szanując ten wybór czuję się w obowiązku reprezentować was w Sejmiku Województwa Lubelskiego, zgodnie z waszą decyzją – napisał w oświadczeniu. Dodał, że w sejmiku pracuje nad szeregiem dokumentów, które mają przyspieszyć tempo rozwoju Lubelszczyzny. Wojciechowski nie wyklucza jednak startu w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Teraz marszałek Sejmu zaproponuje objęcie mandatu posła Zdzisławowi Podkańskiemu. O godzinie 15.00 ma się zebrać rada polityczna PSL Piast, na której ma zapaść decyzja w tej sprawie. – Osobiście uważam, że nie powinienem przyjmować mandatu posła – powiedział Radiu Lublin radny wojewódzki Zdzisław Podkański. Kolejnym do objęcia mandatu jest Adam Krzysztof Kałaska.
Do objęcia jest jeszcze mandat po poseł Beacie Mazurek. Tutaj kandydatami są Maria Gmyz i Lucjan Cichosz. Gmyz już odmówiła.
PaSe (opr. DySzcz)
Fot. archiwum