Mieszkania wspomagane dla osób z zaburzeniami psychicznymi oddano do użytku w Międzyrzecu Podlaskim. To pierwsza tego typu inicjatywa w powiecie bialskim, a druga w województwie lubelskim.
– Mieszkania wspomagane przeznaczone są dla podopiecznych Powiatowego Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Międzyrzecu Podlaskim – mówi dyrektor placówki Jadwiga Patkowska. – Jest to ośrodek pobytu dziennego. W trakcie jego funkcjonowania od 2006 roku zauważyliśmy, że osoby po dziennym pobycie u nas wracają do swoich środowisk. Te środowiska są często toksyczne, nieprzyjazne, niejednokrotnie wrogo nastawione czy wręcz przemocowe. Utrudniają one przyswojenie tej wiedzy, którą podopieczni nabywali w ciągu dnia. Stąd też zastanawialiśmy się co zrobić, by przedłużyć to, czego nauczyli się u nas w ośrodku. Gdy nadarzyła się okazja, wzięliśmy udział w projekcie „Utworzenie i prowadzenie mieszkań wspieranych i wspomaganych”, finansowanym ze środków unijnych. Te mieszkania przeznaczone są dla tych osób, z zaburzeniami zdrowia psychicznego, które są na tyle niesamodzielne, że wymagają utrwalenia tej wiedzy, którą nabyły w ciągu dnia.
W mieszkaniach wspomaganych mieszka obecnie 5 osób, w tym pani Beata: – W tym czasie, kiedy tu mieszkam, nauczyłam się oszczędności, samodzielności, obsługi kuchenkę. Bardzo mi się podoba to mieszkanie i w końcu się usamodzielniłam. Wyposażenie jest bardzo fajne. Mój pokój jest bardzo przestrzenny – większy niż miałam u siebie w domu. Odczułam, że jest cisza i spokój. Wcześniej miałam problemy rodzinne, nie bardzo mogłam normalnie funkcjonować.
Mieszkania wspomagane zostały utworzone w budynku po dawnej przychodni lekarskiej przy ul. Warszawskiej.
– To własność Starostwa Powiatowego w Białej Podlaskiej, które przekazało nam ten lokal – mówi Jadwiga Patkowska. – Znajdują się tam pokoje, w których mogą mieszkać osoby potrzebujące. Mają do dyspozycji kompleks kuchenno-wypoczynkowy. Każdy pokój wyposażony jest w: miejsce do spania, biurko, krzesło, szafę, lodówkę, laptop z dostępem do internetu.
Nad pobytem lokatorów czuwa kadra ośrodka:
– Przebywam na miejscu od 7.30 do 15.30 – mówi Monika Arenin-Radko, która jest opiekunem mieszkań wspomaganych. – Po południu przychodzi instruktor terapii, pracownik socjalny i psycholog. Dodatkowo jest wówczas obecny jeszcze jeden opiekun. Cały czas podopieczni mają od nas zapewnioną pomoc.
– Mieszkanie przeznaczone jest dla osób z całego powiatu z zaburzeniami zdrowia psychicznego – dodaje Jadwiga Patkowska. – Osoba taka musi być wolna od nałogów, nieagresywna, przyjmować leki. Musi mieć także skierowanie od lekarza psychiatry.
Lokatorzy mieszkań wspomaganych za swój pobyt nie ponoszą żadnych kosztów. Opłaty za media finansowane są ze środków projektu. Koszt przedsięwzięcia to ponad 1 mln złotych, z czego ponad 850 tys. złotych to dofinansowanie unijne.
MaT/WP
Fot. Magdalena Jóźwik / nadesłane