Już tylko kilka dni dzieli kierowców od otwarcia drogi ekspresowej S17 pomiędzy węzłami Skrudki i Ryki Północ. To kluczowy odcinek, bo połączy za pomocą ekspresówki Piaski z Garwolinem. Na tzw. obwodnicy Ryk trwają już tylko prace porządkowe.
– Za kilka dni będzie ona udostępniona do ruchu na zasadzie tymczasowej organizacji – mówi Krzysztof Nalewajko z lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Kierowcy korzystający z tej trasy, będą poruszać się z ograniczeniem do 100 km na godzinę, a spowodowane jest to tym, że do zakończenia kontraktu potrzeba wykonać jeszcze pracę na tzw. starej „siedemnastce”. Mówię tutaj o remoncie i budowie ronda na skrzyżowaniu w Moszczance. Dopiero po zakończeniu tych robót będziemy mogli uzyskać pozwolenie na użytkowanie całej inwestycji. Ciąg główny trasy został zakończony. Chodzi o układanie nawierzchni. W międzyczasie pojawiło się już oznakowanie poziome. Sprawdzimy jeszcze, czy są zakończone wszystkie zalecenia związane z montażem barier energochłonnych. W tej chwili prowadzone są prace porządkowe, które umożliwią puszczenie ruchu na tymczasowej organizacji. Trzeba jeszcze wynieść w terenie, czyli fizycznie zastosować znaki dotyczące ograniczenia do 100 km/h.
Obwodnica Ryk dla miasta jest jak tlen czy jak motor rozwoju? – Myślę, że jedno i drugie. Z niecierpliwością czekamy na otwarcie naszego odcinka. Będzie na pewno spokojnie i przede wszystkim bezpiecznie dla naszych mieszkańców. Ostatni okres był bardzo ciężki, bo tutaj praktycznie druga połowa każdego tygodnia oznaczała zakorkowane Ryki. Sam czas budowy także był dla mieszkańców dość uciążliwy – przyznaje Jarosław Żaczek, burmistrz Ryk. – Po otwarciu tej trasy wygenerują się nowe tereny inwestycyjne. Już jest zainteresowanie, a my się do tego przygotowujemy. Mamy sygnały z branży przetwórczej i medycznej. Idą za tym odpowiednie zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego na tych terenach. Tak więc z nadzieją czekamy na otwarcie tego odcinka.
– Obwodnica odkorkuje nasze miasto – cieszą się mieszkańcy. – Będziemy mogli przemieszczać się bez kłopotów. Dla nas to duże ułatwienie. Ta trasa oznacza same korzyści. Łatwiejszy będzie dojazd do Lublina czy Warszawy, czyli do pracy lub szkoły.
Oddanie do ruchu tego odcinka planowane jest pod koniec tygodnia. Według wstępnych deklaracji ma to być piątek (06.09.2019).
ŁuG / opr. MatA
Fot. Łukasz Grabczak