Oskarżony o zabójstwo sprzed 20 lat mężczyzna stanął przed lubelskim sądem. Zdaniem śledczych, 40-letni obecnie Uladzimir M. z Białorusi zastrzelił Stanisławę W.
Do zabójstwa doszło w nocy z 4 na 5 września 1996 roku w Terespolu. Do drzwi mieszkania na parterze przy ul. Wojska Polskiego zapukało dwóch mężczyzn. Przez zamknięte drzwi zapytali właścicielkę o syna. Kiedy usłyszeli, że nie ma go w domu, jeden ze sprawców oddał strzał z pistoletu.
– Feralnego dnia miał zginąć syn pokrzywdzonej – mówił prokurator Mariusz Szewczyk. – Przewidując możliwość zaistnienia skutku w postaci zgonu Dariusza W. i godząc się na to, oddał strzał z małokalibrowego pistoletu w kierunku zamkniętych drzwi jego mieszkania, w wyniku czego pocisk przebił drewniane poszycie drzwi na wysokości 107 cm, po czym trafił przebywającą wewnątrz mieszkania Stanisławę W., powodując rozległe uszkodzenia narządów, co doprowadziło do zgonu postrzelonej.
Uladzimir M. wpadł w ręce policji w Augsburgu na terenie Niemiec. Udało się go schwytać między innymi dzięki mundurowym z tzw. wydziału Archiwum X.
Mężczyźnie grozi dożywocie.
MaTo (opr. DySzcz)
Fot. Tomasz Maczulski