Profesor Krzysztof Tomasiewicz (na zdjęciu) – kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego numer 1 w Lublinie apeluje o nieuleganie emocjom wobec doniesień o zakażeniach koronawirusem. Przypadki, które nie dają ciężkich objawów, należy traktować jak zwykłe przeziębienie.
– Jeśli nie mieliśmy kontaktu z osobami, które w ostatnim czasie wróciły z Chin, nie powinniśmy mieć powodów do obaw – wyjaśnia prof. Krzysztof Tomasiewicz.
– Objawy zakażenia koronawirusem. są wysoce nieswoiste. Wystąpienie samej wysokiej gorączki nie jest objawem zakażenia – dodaje. – Poważnie powinnyśmy potraktować problemy z wydolnością oddechową.
Dbanie o siebie i swój organizm, unikanie dużych skupisk ludzkich i zachowanie zasad higieny, a przede wszystkim częste mycie rąk – to na razie jedyne doraźne środki, jakie sami możemy zastosować.
Z gościem rozmawiał Wojciech Brakowiecki.
WB / opr. MatA
Fot. Weronika Uziębło
Realizacja film. Przemysław Guzewicz