Końcówka stycznia, a zimy za oknem jak nie było, tak nie ma. Podobnie jak śniegu… Nie można zjeżdżać na sankach czy lepić bałwana.
– Szczęśliwie trochę białego puchu mamy na południu Polski – mówi meteorolog Grzegorz Kołodziej ze Stowarzyszenia Klimatologów Polskich. – Aby śnieg pojawiał się na wyżynach kraju, niezbędne są typowe sytuacje synoptyczne. To np. głęboki niż z południowego wschodu, który daje nam ciepłe i wilgotne powietrze oraz wyż z północy z chłodem znad kontynentu. Jeżeli takie powietrze miesza się nad Polską, wówczas pojawiają się bardzo intensywne opady śniegu. Niestety takich sytuacji nie będzie w najbliższym czasie.
– Przez ostatnie dni aura w naszym regionie była dość stabilna. Teraz ciśnienie atmosferyczne zaczyna spadać. W kolejnych dniach oczekiwana jest duża dynamika w pogodzie – zapowiada Arkadiusz Wójtowicz z portalu fanipogody.pl. – W środę (29.01.2020) mogą wystąpić opady deszczu ze śniegiem.
– Maksymalne temperatury w ciągu dnia będą dodatnie, a w nocy niewiele poniżej 0 st. C – dodaje Grzegorz Kołodziej. – Jest nadzieja, że pod koniec przyszłego tygodnia zmieni się nieco cyrkulacja i z północy będzie napływała chłodniejsza masa powietrza. Może popada śnieg, ale pokrywa raczej nie utrzyma się długo. Warto jednak mieć przygotowane sanki. Pojawiające się słońce sprawia, że już czujemy wiosnę.
– Modele numeryczne są zgodne co do tego, że w pierwszej dekadzie lutego nie mamy co liczyć na śnieżną i mroźną zimę. Możliwe są tylko okresowe opady – przewiduje Arkadiusz Wójtowicz.
Gdzie znaleźć śnieg? – Jest np. w sklepach – ten sztuczny, czyli w spreju – odpowiadają lublinianie. – Oglądać go możemy także na zdjęciach w Internecie.
CZYTAJ TAKŻE: Gdzie jest zima?
– Umownie przyjęło się, że w okolicach 20 marca jeszcze mogą się zdarzać epizody zimowe. Nawet po tym terminie, czyli w kwietniu, a nawet w maju pojawiają się opady śniegu. Nie jest to niczym nadzwyczajnym w naszych szerokościach geograficznych – tłumaczy Arkadiusz Wójtowicz.
Jak mówi przysłowie „W marcu śnieżek sieje, a czasem słonko grzeje”.
EwKa / opr. MatA
Fot. pixabay.com
