Ugodą zakończyły się mediacje pomiędzy wojewodą lubelskim Przemysławem Czarnkiem a organizatorami Marszu Równości w Lublinie. Sąd umorzył sprawę ponieważ skarżący przyjął ugodę zaproponowaną przez wojewodę. Ugoda rozpoczyna się od słów „uprzejmie informuję, że nie było nigdy moim zamiarem obrażanie, ani dyskryminowanie kogokolwiek moimi słowami (…) na temat planowanego wówczas w Lublinie Marszu Równości…”
Sprawa ma związek z Marszem Równości, który przeszedł w ubiegłym roku ulicami Lublina. Wojewoda na swoim kanale w serwisie YouTube zaapelował do prezydenta Lublina, aby wydał zakaz organizacji marszu, prosił, by nie promować „zboczeń, dewiacji, wynaturzeń”. Za te słowa prywatny akt oskarżenia do sądu skierował organizator marszu – Bartosz Staszewski.
– Wyrażam ubolewanie, że moje słowa zostały źle zrozumiane – mówi wojewoda lubelski, Przemysław Czarnek.
Sąd Rejonowy Lublin-Zachód umorzył sprawę, ale w drugiej instancji sąd nie zgodził się na umorzenie postępowania. Strony przystały na propozycję mediacji i doszły do porozumienia.
Poniżej film, który został zamieszczony na profilu facebookowym Przemysława Czarnka:
W południe wojewoda opublikował oświadczenie na swoim kanale YouTube:
W oświadczeniu wojewoda podkreśla między innymi, że nie było jego zamiarem obrażenie, ani dyskryminowanie kogokolwiek. „Jest mi niezmiernie przykro, że moje słowa (…) wywołały u odbiorców negatywne oceny co do moich intencji. Wszystkich, w szczególności Pana Bartosza Staszewskiego, którzy z tego powodu poczuli się urażeni – przepraszam” – mówi wojewoda. Oświadczenie kończy się słowami „Powyższe jednak w żaden sposób nie zmienia mojej jednoznacznie negatywnej oceny homoseksualizmu.”
Organizator Marszu Równości – Bartosz Staszewski powiedział, że dzisiejsza ugoda to sukces.
PaSe / MaK / opr. SzyMon
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: Sprawa wojewody lubelskiego skierowana do mediacji