30 kwietnia to ostatni dzień, by rozliczyć się z fiskusem. Aby umożliwić lublinianom złożenie odpowiednich dokumentów, urzędnicy pracowali nawet o kilka godzin dłużej.
– Wpłynęło już kilkaset tysięcy deklaracji. To jednak wciąż za mało – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, Marta Szpakowska. – Województwo lubelskie to 21 urzędy (dodatkowo 1 wyspecjalizowany, który nie rozlicza podatników nieprowadzących działalności gospodarczej). Rokrocznie przyjmują one około 800 tysięcy zeznań rocznych. Najczęściej wybierana jest forma elektroniczna.
– Wielu podatników spełnia ten obowiązek w ostatnim dniu – przyznaje Krzysztof Kowalski z II Urzędu Skarbowego w Lublinie. – Wypełnienie deklaracji nie jest trudne – zapewnia. – W razie błędów urzędnicy wzywają i pomagają poprawić zeznanie.
– Niezłożenie deklaracji w terminie podlega odpowiedzialności karno-skarbowej – tłumaczy Zbigniew Kryk, zastępca dyrektora Izba Administracji Skarbowej w Lublinie. – Maksymalna wysokość mandatu może wynieść 4 tys. 200 zł.
Termin złożenia deklaracji mija o północy.
MaTo / opr. MatA
Fot. PaW