Dziś (21.11) obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień. Ma przypominać o pozytywnej roli dobrych emocji w codziennych relacjach międzyludzkich. Swoją życzliwą postawą możemy zmieniać na lepsze innych ludzi – przekonują psychologowie.
Włączmy się w obchody
Zdaniem dr Rafała Bartczuka z Instytutu Psychologii KUL, wszyscy możemy włączyć się w obchody tego wyjątkowego dnia – wystarczy odrobina uśmiechu i uprzejmości dla drugiego człowieka. – Życzliwość jest najprostszą cnotą do praktykowania, np. poprzez objawy dobrej woli czy troski o innych. W życiu codziennym łatwo to okazywać i dawać innym. Życzliwość ma wiele pozytywnych skutków – zarówno dla osoby okazującej życzliwość oraz przyjmującej. Możemy zrobić postanowienie bycia bardziej życzliwym, bo taka inicjatywa jest cenna. Łatwiej żyć w społeczeństwie, które jest życzliwe. Kluczowym jest nastawienie, warto wyrobić je już od samego rana, zakładając, że będziemy dobrzy dla innych
Czy lublinianie są życzliwi?
– Wiedziałam sytuacje przeprowadzania osób przez pasy – zauważają. – Spotykam się z życzliwością w autobusach, jak ustępowanie miejsca. Myślę, że generalnie jesteśmy życzliwi, tylko brakuje jej w instytucjach publicznych, urzędach, ulicach czy chodnikach. Dobro i życzliwość zawsze wraca do każdego z nas, a dzień życzliwości powinniśmy celebrować każdego dnia.
Zmiany zacznijmy od siebie
– Mamy wpływ na innych ludzi wyłącznie przez zachowanie – zaznacza Agnieszka Balicka, psycholog. – Można zrobić sobie ćwiczenie i postanowić uśmiechać się do 3 osób, a później zobaczyć co z tego będzie. Jeśli chcemy coś zmieniać, trzeba zacząć od siebie.
Międzynarodowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień, obchodzony jest w ponad 180 krajach.
SuPer / opr. KS
Fot. pixabay.com