Koła gospodyń wiejskich z powiatu łęczyńskiego przyjechały do Łęcznej, żeby dowiedzieć się jak mogą sprzedawać produkty lokalne, jak odprowadzać podatki oraz poznać ogólne informacje o nowych zasadach funkcjonowania.
Wśród osób udzielających informacji była m.in. Anna Gembicka, wiceminister w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju: – Jeśli chodzi o wszystkie zawiłości podatkowe, czy związane z sanepidem, staramy się przede wszystkim, aby koła dostawały informacje o tym, na co mogą sobie pozwolić. W urzędach skarbowych są wyznaczone osoby, które zajmują się tematyką. Można do nich zawsze podejść, zapytać. Jako ministerstwo prowadzimy także infolinię.
– Ważne, żeby panie przygotowały sobie dokumenty, które udowodnią, że jest to jedynie sprzedaż okazjonalna – mówi Elwira Fabian-Siudzińska z Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Łęcznej: – Ważne, żeby miały ze sobą spis kosztów, jakie poniosły, i że równoważy to cenę zarobku. Ważne też, żeby to było za sztukę, a nie konkretną gramaturę.
– Przepisy, które obligują, nie obwiązują do końca koła gospodyń wiejskich, natomiast muszą być spełnione podstawowe warunki higieniczne – mówi Elżbieta Piłka, inspektor sanitarny w Łęcznej: – Tak, jak w domu. Staramy się, żeby czynności się nie krzyżowały. Wiadomo, że jeżeli najpierw robimy kotlety z mięsa drobiowego, to używamy odpowiedniego sprzętu. Po przygotowaniu do smażenia, ten sprzęt powinien być wymyty i zdezynfekowany. Zachowujemy higienę tak, jakbyśmy gotowali w domu dla siebie.
– Biorąc pod uwagę dochody, na jakie możemy liczyć, urząd skarbowy nam niestraszny – mówi jedna z pań: – Z sanepidem sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, ale damy radę – dodaje.
Oprócz konferencji odbyła się też prezentacja produktu regionalnego.
JZon (opr. DySzcz)
Fot. Jarosław Zoń