– To jakiś absurd! Każą nam płacić za to, czego nie używaliśmy – denerwują się mieszkańcy gminy Wierzbica (pow. Chełm).
Gmina miała umowę z firmą Polska Ekologia z Raciborza, na umieszczenia solarów i sieci LAN. Firma była zobowiązana także do wybrania operatora komórkowego, któremu od każdej instalacji miała płacić abonament w wysokości 2 zł 50 gr miesięcznie przez 5 lat. – Kiedy zostałam wójtem zaczęły przychodzić do gminy faktury za Internet, później dołączono wyciągi operatora komórkowego – informuje Zdzisława Bożena Deniszczuk, wójt Gminy Wierzbica. – Kwota zobowiązań, które wpłynęły do nas sięga ponad 87 tysięcy złotych. W ubiegłym tygodniu mieszkańcy zaczęli tłumnie przychodzić do urzędu, ponieważ ok. 160 osób otrzymało wezwania do zapłaty. Sieć LAN miała służyć do monitorowania wytworzonej energii. My rozliczyliśmy się z firmą, nie zamawialiśmy usługi Internetu, a z operatorem komórkowym, którego wyciągi są dołączone, nie mamy żadnej umowy. Ludzie są rozżaleni, a niektórzy bardzo zdenerwowani przez konieczność wnoszenia opłat. Żaden z mieszkańców nie ma umowy z firmą Pol-Eko ani operatorem komórkowym.
Mieszkańcy są zbulwersowani
– Miałem montowaną instalację solarową, jeden pracowników podczas montażu zakładał kartę, później kolejny wkładał inną – tłumaczą mieszkańcy. – Dostałem wezwanie do zapłaty na kwotę ok. 400 złotych, a jestem przekonany, że nie korzystałem z routera. Solary to super sprawa, ale wynikła nieprzyjemna sytuacja. Ludzie są zbulwersowani, niektórzy już żałują założenia. Nie wiadomo jak będzie dalej wyglądała sytuacja czy nie zaczną przychodzić kolejne rachunki. Starsi mieszkańcy nawet nie wiedzą, jak z tego korzystać, nie mają Internetu, a też dostali rachunki do zapłaty. Firma mogła poinformować, że instalują coś, z czego nie należy korzystać, a nikt z mieszkańców o tym nie wiedział.
– W dobie dzisiejszej technologii nie chcę wierzyć , że operator podpisując umowę nie mógł zastrzec transmisji danych. Wydaje mi się, że błąd jest w umowach. Nie mieliśmy żadnej informacji, że będziemy musieli ponosić koszty – dodają mieszkańcy.
Wszystko działa prawidłowo
Reporterka Radia Lublin skontaktowała się w powyżej sprawie z przedstawicielem firmy Polska Ekologia. Instalacja solarna, którą montowała firma Pol-Eko nie łączy się ze stronami jak Facebook czy Youtube – twierdzi rozmówca. Przedstawiciel zauważa, że w 90% domów w Wierzbicy wszystko działa prawidłowo, a znacznie przekroczenia po kilka i kilkanaście tysięcy są na niewielu numerach. Firma podobno sugerowała gminie, aby przy montażu urządzeń mieszkańcy mieli własny Internet ponieważ istnieje ryzyko, że osoba znająca się choć odrobinę na technologii może rozmontować taki router i korzystać z niego w sposób inny niż było to przeznaczone. „Mieliśmy już takie przypadki w innych gminach i podejrzewamy, że właśnie to jest przyczyną tak dużych przekroczeń” – twierdzi firma. Oficjalne oświadczenie firmy w tej sprawie Radio Lublin otrzyma dopiero jutro (14.03).
Urząd Gminy rozważa zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez firmę montującą solary. Wójt zorganizowała także spotkanie z mieszkańcami, na którym obecny był prawnik.
KraJ
Fot. pixabay.com