Trójka uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących numer 1 w Puławach pozostaje w szpitalu po wypadku autokaru, do którego doszło przed południem pod Radomiem. Młodzież jechała na wycieczkę szkolną do Rezerwatu Przyrody Źródło Królewskie.
– Z relacji opiekunów wynika, że autokar powoli zsunął się na grząskim terenie – mówi dyrektor puławskiej placówki Marta Gładysz. – Młodzież z autokaru wyszła o własnych siłach. Została posegregowana przez opiekunów na tych, którzy byli mniej lub bardziej poszkodowani. Opieka medyczna przybyła natychmiast. Dzieci zostały rozwiezione do trzech szpitali. Sześć osób zostało hospitalizowanych w szpitalu w Radomiu, trójka w Kozienicach, jedno dziecko w Puławach z dwoma opiekunami – dodaje.
Łącznie w wypadku rannych zostało dwanaście osób. Trójka uczniów pozostaje w radomskim szpitalu, ale są to lekkie obrażenia. Pozostała młodzież wróciła do Puław innym autokarem. 51-latek kierujący autobusem był trzeźwy.
ŁuG / opr. PaW
Fot. archiwum
CZYTAJ: Wypadek autokaru z dziećmi. Są ranni