42-letnia mieszkanka Zamościa, której 2-letnie dziecko wypadło z okna na trzecim piętrze usłyszała prokuratorskie zarzuty. Dotyczą one między innymi narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
– Podejrzana przyznała się do winy i złożyła obszerne wyjaśnienia, jednak ze względu na dobro postępowania nie mogę zdradzić ich treści – mówi Polskiemu Radiu Lublin szef Prokuratury Okręgowej w Zamościu, Jerzy Ziarkiewicz.
Dwa dni temu na ul. Peowiaków w Zamościu dziecko wypadło z trzeciego piętra. Z ustaleń śledczych wynika, że tego dnia matka była pijana. Miała w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Śledczy wnioskowali o tymczasowe aresztowanie 42-latki, jednak sąd się na to nie zgodził. Prokuratorzy zapowiadają złożenie zażalenia na decyzję sądu.
Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
MaTo
CZYTAJ: Dziecko wypadło z 3. piętra. Matka była pijana
Ciężki stan dwuletniej dziewczynki. Matka trzeźwieje w areszcie