Lubelskie Kuratorium Oświaty zachęca młodych ludzi do nauki w szkołach branżowych i technikach. To w ramach akcji „Zawodowy strzał w 10”.
Piąta edycja odbyła się w Szczebrzeszynie. Uczniowie zapoznawali się z ofertą szkół na terenie powiatu zamojskiego.
– Celem akcji jest pomoc młodym ludziom w dokonywaniu wyborów życiowych – mówi dyrektor zamojskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Lublinie, Monika Żur: – Szkoły mogą zaprezentować młodym ludziom w jakich zawodach uczniowie ze szkół podstawowych powiatu zamojskiego mogą się kształcić. Powoli, rozmawiając z dyrektorami szkół ponadpodstawowych, obserwujemy, że małymi kroczkami zwiększa się liczba uczniów w technikach i szkołach branżowych. To ma służyć młodemu człowiekowi i tak się dzieje.
– Przygotowuję młodzież do egzaminów maturalnych, ale również do zawodowych – mówi Małgorzata Piłat, nauczycielka języka angielskiego: – Muszę powiedzieć, że ta praca sprawia wielką satysfakcję, chociaż trzeba się przygotowywać bardzo starannie do zajęć zawodowych, bo jednak słownictwo jest specjalistyczne. Ale muszę powiedzieć, że sama wiele nauczyłam się dzięki temu i jest to bardzo popularne. Coraz więcej młodzieży przychodzi do naszej szkoły, szczególnie do technikum żywienia usług gastronomicznych, które cieszy się naprawdę wielką popularnością.
– Mocno naciskamy na to, aby szkoła współpracowała z pracodawcą – mówi Tomasz Zieliński, poseł na Sejm RP: – Mamy coraz więcej klas patronackich, które są tworzone po to, żeby uczeń, który skończy szkołę zawodową, był już wykwalifikowanym pracownikiem w danej firmie. To niezwykle ważne, że pracodawca po takiej klasie patronackiej nie musi wykonywać jakichś dodatkowych czynności uczących, żeby zapoznać go z zakładem pracy, ponieważ uczeń ten zakład pracy już zna. Wykonawca oszczędza wtedy środki.
– Przede wszystkim szkolnictwo zawodowe: na to stawia Komisja Europejska i po to jest Europejski Fundusz Społeczny – mówi Alicja Ciorgoń z Departamentu Wdrażania Europejskiego Funduszu Społecznego Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie: – Mamy ogromne środki finansowe właśnie na wsparcie szkolnictwa i promowanie szkolnictwa zawodowego, czyli doposażanie szkół, pracowni zawodowych, podnoszenie kwalifikacji uczniów, nauczycieli, a także współpracę szkół z pracodawcami. Stawiamy na udział uczniów w stażach, bo tam jest największa wiedza i można otrzymać największe doświadczenie.
Jak dodała Alicja Ciorgoń, trwa nabór dla szkół na projekty, dzięki którym można wspierać szkolnictwo zawodowe. Pula środków wynosi ponad 50 milionów złotych.
AlF (opr. DySzcz)
Fot. Aleksandra Flis