Synoptycy wydali ostrzeżenia przed kolejnymi wichurami. Ostrzeżenie pierwszego stopnia dotyczy także województwa lubelskiego.
Około 40 razy od północy wyjeżdżali strażacy do interwencji związanych z silnymi porywami wiatru, głównie uszkodzonych i połamanych konarów drzew. Poprzedniej nocy zanotowali około 100 wyjazdów.
W Biłgoraju, Zamościu i Puławach wiatr zerwał dachy z zabudowań. W Biłgoraju i Janowie Lubelskim połamane drzewa uszkodziły linie energetyczne. W tej chwili prądu nie ma także w Jakubowicach Konińskich pod Lublinem.
Strażacy interweniowali też w przypadku konarów drzew, które spadły na drogi.
Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
W kraju od soboty (9.03) do wczorajszego wieczora strażacy wyjeżdżali prawie 3300 razy do usuwania skutków nawałnic. Najwięcej interwencji odnotowano w województwach małopolskim, podkarpackim, śląskim i mazowieckim. Silny wiatr uszkodził dachy na ponad 600 budynkach, w tym ponad 400 domach.
PaSe (opr. DySzcz)
Fot. archiwum