Przedstawiciele lubelskiego klubu Kukiz’15 zajęli stanowisko w sprawie wprowadzenia przez Prawo i Sprawiedliwość opłaty paliwowej.
– To grabież w biały dzień – mówi poseł Jakub Kulesza. Jego zdaniem musimy się liczyć z podwyżką benzyny większą nawet niż 25 procent: – W cenie paliwa jest również koszt jego przewiezienia. Bardzo ciekawym jest to, że program 500 plus nie jest zwaloryzowany. Z uwagi na inflację ta kwota 500 złotych nie wzrasta, natomiast to „benzyna 500 plus” będzie wzrastało w zasadzie co roku, jeśli będziemy mieli do czynienia z inflacją.
– Rząd wybrał sobie bardzo dogodny moment na te zmiany – dodaje zaproszony przez przedstawicieli klubu Kukiz’15 właściciel jednej z lubelskich stacji paliw oraz członek Polskiej Izby Paliw Płynnych Maciej Boguszewski: – Ogólna tendencja rynkowa jest spadkowa jeśli chodzi o wszystkie produkty paliwowe i tego w perspektywie spadkowej nie będzie widać, aczkolwiek jeżeli tendencja się odwróci, to szary „Kowalski” odczuje to na swojej kieszeni.
Według szacunków przedstawicieli lubelskiego klubu Kukiz’15, opłata paliwowa spowoduje uszczuplenie rocznego majątku polskich rodzin średnio o 500 złotych.
Planowana opłata paliwowa ma objąć wszystkie paliwa razem z olejem napędowym i gazem. Za uzyskane pieniądze ma być finansowany Fundusz Dróg Samorządowych.
ZAlew
Fot. archiwum