Puławski szpital jako jedyna powiatowa placówka w regionie znalazł się w sieci szpitali na trzecim, najwyższym poziomie referencyjności. To oznacza stabilne finansowanie przez najbliższe cztery lata.
Dziś (20.09) w placówce zorganizowano stoisko informacyjne dotyczące wprowadzanej sieci szpitali. Pracownicy Narodowego Funduszu Zdrowia przekonywali pacjentów, że nie ma powodów do obaw.
– Jeżeli chodzi o samą koncepcję skupia się ona na tym, by placówka zajmowała się pacjentem w sposób jak najbardziej kompleksowy – podkreśla Karol Tarkowski z Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. – To, co będzie pewną nowością, to przede wszystkim przychodnia przyszpitalna. Do tej pory pacjent, który opuszczał szpital sam musiał umawiać się do lekarza na kolejne konsultacje, Teraz powinien zapewnić mu to sam szpital.
– Szpital przyjmował również pacjentów z różnych powiatów ościennych – starosta puławski Witold Popiołek. – Jest tu wielu znakomitych lekarzy i bardzo dobra obsługa pielęgniarska. Działalność z lat poprzednich wpłynęła na to, że nasz szpital znalazł się na trzecim poziomie referencyjnym. Placówka wymaga dalszych nakładów. Trzeba przyznać, że niektóre budynki są stare. Pochodzą z lat 60. czy 50. i wymagają remontu.
– Powodem, który sprawił, że szpital znalazł na trzecim poziomie, jest liczna oddziałów – zaznacza Tarkowski.
– Nie biorąc udziału w konkursach nie ma ryzyka i nie ma niepewności, jaki kontrakt zdobędziemy. Tym bardziej, że dzisiaj odbywają się cząstkowe konkursy i okazuje się, że bywa różnie – powiedział Radiu Lublin dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Puławach, Piotr Rybak. – Mając stabilne finanse możemy mówić o zwiększeniu usług, infrastrukturze. Wszyscy chcielibyśmy, żeby ten szpital i z zewnątrz, i wewnątrz wyglądał inaczej.
Dodajmy, że w sieci znalazło się 37 szpitali z regionu. Za tydzień stoisko informacyjne NFZ znajdzie w chełmskim szpitalu.
ŁuG
Fot. Łukasz Grabczak