Gmina Siedliszcze będzie musiała sprzątnąć tony starych ubrań wysypane na jej terenie przez jednego z lokalnych przedsiębiorców. Ubrania zostały wysypane na niemal 2 miesiące temu terenie gminy Siedliszcze przez jednego z lokalnych przedsiębiorców. Hałdy leżą w Woli Korybutowej i na obrzeżach miasta Siedliszcze, tuż przy ruchliwej drodze krajowej nr 12.
Na początku sierpnia przedsiębiorca tłumaczył, że musiał opróżnić magazyn, w którym przechowywał ubrania. Za zgodą właścicieli działek zorganizował tymczasowe składowiska „pod chmurką”, obiecywał jednak, że ubrania sprzątnie i zutylizuje do końca sierpnia, także w gminie pisemnie zobowiązał się do zlikwidowania składu.
– Procedury administracyjne są wszczęte, kontaktujemy się z panem, który wywiózł te śmieci – mówi burmistrz Siedliszcza, Hieronim Zonik. – Mężczyzna nie wywiązał się z podpisanego zobowiązania. Prawdopodobnie sami uprzątniemy teren i będziemy próbowali wyegzekwować od niego należności – dodaje.
Miasto musi postępować zgodnie z procedurami administracyjnymi, ale – jak zapewnia burmistrz – śmieci znikną w najbliższym czasie.
DoG
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: Siedliszcze: nietypowy „rozładunek” używanych ubrań