Około pół tysiąca osób z całej Polski bierze udział w lubelskiej Gali Spółdzielców. To przedstawiciele spółdzielni, nauki oraz administracji rządowej i samorządowej. Wszyscy chcą promować polską spółdzielczość, aby rozwijała się tak prężnie jak na zachodzie Europy.
W Polsce funkcjonuje 17 tysięcy spółdzielni, w tym 3,5 tysiąca to spółdzielnie mieszkaniowe.
Jak mówi Ryszard Nowak, prezes zarządu Krajowego Stowarzyszenia Ruchu Spółdzielców – po 1989 roku władze trochę o nas zapomniały, ale mam nadzieję, że nastąpią czasy rozkwitu. – Marzy mi się, aby w Polsce, tak jak we Francji czy Holandii nasz producent mógł mieć zabezpieczone 80% swojej produkcji. Wtedy myśli on o produkcji, a nie zbycie. Nasze pokolenie nie może pozwolić, aby spółdzielczość popadała w stagnację – tłumaczy.
Jednym z prekursorów spółdzielczości w Polsce był Stanisław Staszic, który w 1816 roku założył w swoich dobrach Towarzystwo Rolnicze Hrubieszowskie. Gala Spółdzielców trwa w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
PaSe / opr. KS
Fot. pixabay.com