Od 8 do 15 listopada w Lubelskiem odnotowano prawie 2 800 przypadków zachorowań. Tydzień wcześniej było ich prawie 1 400. Najwyraźniej wirus atakuje i odpuszcza. W ostatnim tygodniu października grypa położyła do łóżek ponad 3 100 mieszkańców naszego regionu. Po tygodniu odpuściła, by potem znowu zaatakować.
Specjaliści przypominają, że sezon grypowy dopiero przed nami – największą zachorowalność zwykle notuje się na przełomie lutego i marca.
PaSe
Fot. pixabay.com
CZYTAJ: Piotr Dreher: Warto się szczepić przeciwko grypie
CZYTAJ: Grypę należy przeleżeć. Natura pomaga w walce z chorobą