4 tysiące 245 złotych miejskich kredytów ma do spłacenia statystyczny lublinian. Po trzech kwartałach tego roku miasto jest w czołówce zadłużenia w przeliczeniu na mieszkańca. Dane opublikowała Polska Agencja Prasowa po otrzymaniu informacji z Ministerstwa Finansów na temat długów około dwóch i pół tysiąca gmin. Lublin z prawie półtoramiliardowym zadłużeniem, znajduje się na 10. pozycji.
– Zaciągane kredyty to środki, które pracują na rzecz rozwoju miasta i pozwalają rozwijać infrastrukturę. Jedną z głównych przyczyn zadłużania się miasta jest pozyskanie środków na finansowanie inwestycji, w tym współfinansowanych ze środków europejskich – mówi rzeczniczka prezydenta Lublina, Beata Krzyżanowska.
Na 37. miejscu jest niewielka gmina Lubycza Królewska z zadłużeniem 19 milionów 100 tysięcy złotych, co daje 3 tysiące złotych na głowę mieszkańca. Chełm jest 94. Najmniej zadłużona jest Biała Podlaska z długiem 1350 złotych na mieszkańca.
PaSe
Fot. archiwum