W zakładach drobiarskich w Międzyrzecu Podlaskim, gdzie wczoraj (24.04) doszło do skażenia amoniakiem, wstrzymana została produkcja.
Jak informuje dyrektor zakładów Grażyna Prokopiuk, obecnie na terenie zakładu prowadzone są procedury naprawcze i wyjaśniające. Decyzję o zamknięciu produkcji do czasu otrzymania wyników pomiaru stężenia amoniaku wykonanych przez zewnętrzne, akredytowane ambulatorium wydał wczoraj bialski sanepid.
Przypomnijmy, na skutek emisji amoniaku poszkodowanych zostało 7 osób. Zdarzenie to miało związek z wypadkiem, który miał miejsce na terenie zakładu w niedzielę (22.04). Najprawdopodobniej z powodu błędu pracownika doszło do rozszczelnienia instalacji chłodniczej i wycieku amoniaku. Pozostałości amoniaku przedostały się do przestrzeni zamkniętych w ścianie i były źródłem emisji tej substancji.
Przy neutralizacji skażenia pracowało 11 zastępów straży pożarnej. Obecnie – jak zapewnia rzecznik lubelskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Tomasz Stachyra – teren zakładu jest już bezpieczny, źródło emisji amoniaku zostało zlikwidowane. Przewietrzone zostały wszystkie pomieszczenia, gdzie substancja mogła się ulatniać.
MaT
Fot. archiwum
CZYTAJ: Kolejne skażenie amoniakiem w Międzyrzecu Podlaskim
CZYTAJ: Znamy prawdopodobną przyczynę wycieku amoniaku w Międzyrzecu Podlaskim