Prezydent Lublina Krzysztof Żuk (na zdjęciu) skierował do komendanta wojewódzkiego oraz komendanta miejskiego policji prośbę o dokładną analizę i ocenę stanu zagrożenia oraz wydanie jednoznacznej opinii w sprawie planowanego Marszu Równości. To reakcja na wezwanie wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka oraz środowisk katolickich postulujących cofnięcie przez miasto zgody na marsz.
Pierwszy w Lublinie Marsz Równości organizowany przez środowiska lewicowe i LGBT ma się odbyć w przyszłą sobotę (13.10). Urząd Miasta Lublin wydał zgodę na jego organizację.
Dziś (05.10) w tej sprawie w ratuszu zaplanowana jest sesja nadzwyczajna Rady Miasta Lublin. O zwołanie obrad wnioskowali radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy wnoszą do prezydenta Lublina o „wyrażenie zakazu przeprowadzenia manifestacji”.
W piśmie radnych PiS czytamy, że „celem tego zgromadzenia nie jest obrona praw osób o odmiennej orientacji seksualnej, tylko promocja niezgodnych z naturą zachowań seksualnych”. Radni PiS powołują się również na środowiska katolickie, które jak dalej czytamy „czują się upokorzone próbą zorganizowania marszu równości 13 października, tj. w rocznice objawień Matki Boskiej Fatimskiej”. Dodatkowo, w opinii radnych PiS, organizacja wydarzenia spowoduje niepotrzebne podziały społeczne.
Organizatorzy Marszu Równości deklarują, że w ten sposób chcą wyrazić wsparcie dla różnych grup osób wykluczonych – nie tylko z powodu orientacji seksualnej, ale także pochodzenia etnicznego, czy niepełnosprawności.
Początek dzisiejszej nadzwyczajnej sesji rady miasta w tej sprawie o godzinie 17.00. Przed posiedzeniem ma się odbyć demonstracja przeciwko próbie zakazywania marszu.
PaSe
Fot. archiwum
CZYTAJ: Demonstracja i sesja ws. Marszu Równości