Większość nauczycieli Zespołu Szkół nr 3 im. Marii Dąbrowskiej w Puławach znalazła się na zwolnieniu lekarskim. Nie było dziś (17.12.) w pracy żadnego nauczyciela zatrudnionego na pełnym etacie.
Jest to tak zwana „belferska” grypa, czyli ogólnopolski protest nauczycieli domagających się podwyżek.
– Na zwolnieniu jest obecnie 24 nauczycieli – mówi dyrektor placówki Marek Matyjanka. – Dzisiaj od samego rana otrzymujemy informację, a właściwie przekazy SMS-owe, że nauczyciel jest u lekarza lub że ma zwolnienie lekarskie. Staramy się albo łączyć klasy, albo dawać zastępstwo tym nauczycielom, którzy jeszcze są. Musimy jakoś sobie radzić.
Jutro (18.12.) w Zespole Szkół nr 3 poszczególne lekcje mają być łączone. Np. zajęcia z historii mają być prowadzone przez jednego nauczyciela dla wszystkich klas pierwszych.
Wydział edukacji puławskiego starostwa nie otrzymał informacji o problemach z nieobecnością nauczycieli w innych placówkach. Przed południem również lubelskie kuratorium oświaty zapewniało, że do tej jednostki nie dotarły sygnały od dyrektorów szkół o masowych zwolnieniach nauczycieli.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. pixabay.com
CZYTAJ TAKŻE: Kuratorium o „belferskiej” grypie