Nowe przepisy o segregacji śmieci weszły w życie wraz z początkiem lipca bieżącego roku. Niestety, ciągle trwa chaos. Sytuacja jest daleka od idealnej…
– Mimo tego, że mieszkańcy Lublina są przyzwyczajeni do segregacji śmieci, musimy przygotować intensywna kampanię informacyjną dotyczącą zasad nowych zasad selektywnej zbiórki – mówi Marta Smal-Chudzik (na zdj.), dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lublin. – Mamy problem z zabudową wielorodzinną, tam jest o wiele większa anonimowość i nawet jeśli część mieszkańców segreguje, to nie wszyscy się do tego dostosowują. Firmy zgłaszają nam sytuacje, kiedy w pojemnikach przeznaczonych na zbiórkę selektywną znajdują się odpady zmieszane – dodaje.
Z nowym systemem zbiórki wiążą się nowe ceny za odbiór śmieci. W nowym roku stawki wzrosną nawet o ponad 70 procent. Nowe opłaty przegłosowali 20.12 lubelscy radni. Podwyżki mają obowiązywać od 2 lutego 2019 roku.
Od stycznia nowy system segregacji odpadów będzie obowiązywał w całym mieście. Oznacza to, że mieszkańcy zamiast dwóch otrzymają cztery pojemniki, do których będą musieli wrzucać segregowane odpady. Worki na śmieci również będą w kolorach dopasowanych do koloru kontenera.
WB / opr. SzyMon
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: ogromna podwyżka opłat za śmieci