Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie podpalenia targowiska przy ul. Ruskiej w Lublinie. Do pożaru doszło w kwietniu tego roku. Doszczętnie spłonęło wtedy większość stoisk na terenie o powierzchni około 2500 metrów kwadratowych.
Śledczy niemal od samego początku nie mieli wątpliwości, że doszło do podpalenia. Postępowanie jednak umorzono. – Musieliśmy tak zrobić ze względu na nie wykrycie sprawcy – wyjaśnia szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ, Katarzyna Matusiak.
Zdaniem biegłych, do podpalenia doszło w kilku miejscach. Podpalacz nie może się jednak czuć bezkarnie. W przypadku jego zatrzymania śledztwo będzie podjęte na nowo.
Straty powstałe w wyniku pożaru oszacowano na ponad 1 mln 600 tys. złotych.
MaTo / opr. PaW
Fot. archwium
CZYTAJ: Pożar targowiska przy Ruskiej. Kupcy stracili dorobek życia
CZYTAJ: Sprzedawcy znów handlują na targowisku przy ul. Ruskiej