Pięć lat więzienia – taki wyrok zapadł w sprawie 55-letniego Krzysztofa W., który zabił swojego znajomego popielniczką. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu komunalnym w Chełmie.
Ofiara to Wiesław S. We wrześniu 2017 roku pił on alkohol razem ze sprawcą, konkubiną i drugim kolegą. Według ustaleń śledczych, podczas libacji Wiesław S. miał wyzywać Krzysztofa W. i rozbić mu okulary. Ten w odpowiedzi kilka razy uderzył Wiesława S. szklaną popielniczką w głowę. Ofiara upadła na podłogę. Nikt jednak nie wezwał pogotowia. Dopiero następnego dnia rano uczestnicy libacji zorientowali się, że Wiesław S. nie żyje.
Podczas procesu Krzysztof W. powiedział, że nie chciał nikogo zabić. Sprawą zajmował się Sąd Okręgowy w Lublinie.
Dzisiejszy (04.01.) wyrok nie jest prawomocny.
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum