Lubelska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa noworodka przez matkę – 36-letnią Nadię K. Niedługo do sądu trafi akt oskarżenia.
Chodzi o wydarzenia z lipca ubiegłego roku w zakładach przetwórstwa owoców i warzyw w Milejowie. 36-latka pracując przy taśmie produkcyjnej poszła do toalety. Tam urodziła dziecko i wrzuciła je do kosza na śmieci.
Noworodka uratowały inne pracownice zakładu. Dziecko trafiło do rodziny zastępczej. Nadia K. usłyszała zarzuty dotyczące usiłowania zabójstwa dziecka. Biegli psychiatrzy ocenili, że w chwili czynu była poczytalna i może odpowiadać przed sądem. – W sprawie trwają już ostatnie czynności przygotowawcze – mówi szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie, Paweł Majka.
Akt oskarżenia w sprawie 36-latki do Sądu Okręgowego w Lublinie powinien trafić na początku czerwca. Kobiecie grozi nawet dożywocie.
MaTo
Fot. archiwum
Czytaj też: Noworodek w koszu. Matka była poczytalna