– Sprawiedliwości stało się zadość. Ja po takim wyroku podałbym się do dymisji – skomentował poniedziałkowe (01.07) orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczące prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.
CZYTAJ: NSA: Wojewoda miał prawo wygasić mandat prezydenta Lublina
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że prezydent Lublina złamał ustawę antykorupcyjną i wojewoda lubelski – na wniosek CBA – miał prawo wydać zarządzenie zastępcze odwołujące go ze stanowiska. Chodzi o to, że Krzysztof Żuk łączył funkcje prezydenta i członka rady nadzorczej spółki PZU Życie. Za pracę w radzie nadzorczej otrzymał 260 tys. zł.
– Wniosek CBA był zasadny, bo prawo zostało ewidentnie złamane i cieszę się, że potwierdził to wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego – mówi wojewoda. – Wyrok pokazuje dokładnie działanie Platformy Obywatelskiej, bo Krzysztof Żuk jest również szefem struktur PO w województwie lubelskim. Kłamać, zaprzeczać i oczerniać – dodaje.
Orzeczenie NSA jest prawomocne, ale dotyczy ono poprzedniej kadencji Krzysztofa Żuka. Oznacza to, że prezydent swój mandat zachowa i wyrok sądu nie pociąga za sobą dalszych konsekwencji prawnych.
Odnosząc się wczoraj (01.07) do wyroku Krzysztof Żuk powiedział: „uznaje ten wyrok, ale się z nim nie zgadzam” i dodał, że przepisy antykorupcyjne w tym zakresie zmieniły się.
PaSe / opr. SzyMon
Fot. Piotr Michalski