Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło na konwencji w Lublinie plan dla Polski. Politycy partii rządzącej zapowiedzieli kontynuację obecnie funkcjonujących programów i kilka nowych.
Pojawiły się także zapowiedzi. To m.in. tak zwany „hattrick Kaczyńskiego”, czyli obietnica wzrostu płac, podwójnej 13. emerytury oraz wyrównania do europejskiego poziomu dopłat bezpośrednich dla rolników.
– Te programy służą równomiernemu rozwojowi – komentuje europosłanka Elżbieta Kruk. – Najważniejsze jest to, że ludzie nareszcie dostali pieniądze. Wbrew temu, co twierdzi opozycja – są to środki prorozwojowe. Te fundusze wracają na rynek i do budżetu.
[J. Kaczyński: na koniec 2020 r. minimalna pensja będzie wynosiła 3 tys. zł]
– To nie są obietnice bez pokrycia. Szczególnie cieszy mnie fundusz, który ma ratować szpitale powiatowe – mówi posłanka PiS, Gabriela Masłowska. – Tam sytuacja jest dramatyczna przez wieloletnie zaniedbania.
[J. Kaczyński: władza PO-PSL to była zabawa we władzę]
– Realizujemy to, co zapowiadaliśmy. Nasz program to dalsze dbanie o zwykłego człowieka choćby poprzez wzrost minimalnej płacy – podkreśla wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Sylwester Tułajew. – Na to czekają miliony Polaków: by więcej zarabiać.
[J. Kaczyński: Wysoko cenimy wolność]
Jak mówił w Lublinie premier Mateusz Morawiecki – środki na tworzenie kolejnych programów będą w dużej mierze pochodziły z dalszego uszczelniania podatku VAT.
PaSe / opr. MatA
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie cz.1, 07.09.2019, fot. Piotr Michalski
Konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie cz.2, 07.09.2019, fot. Piotr Michalski