Pitucha kontra Staszewski. Sprawa pomówienia organizatora Marszu Równości wróci na wokandę

img 20191004 150220

Sprawa pomówienia organizatora Marszu Równości w Lublinie Bartosza Staszewskiego przez Tomasza Pituchę wróci na wokandę. Apelację w tej sprawie złożył, uznany przez sąd pierwszej instancji za winnego, lubelski radny. 

Sprawa dotyczyła słów radnego, który we wrześniu 2018 roku, na portalu społecznościowym stwierdził, że Marsz Równości „promuje homoseksualizm i pedofilię”. Za te słowa reprezentujący środowisko LGBT Bartosz Staszewski go pozwał.

– W apelacji zwracam uwagę na fakt, że sąd uznał moje słowa za wypowiedź o fakcie i w ten sposób pomówiłem pana Staszewskiego – mówi Tomasz Pitucha. 

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód wydał orzeczenie 17 lipca 2019 roku. Sąd uznał Tomasza Pituchę za winnego, ale odstąpił od wymierzenia kary, nakazał jednak publikację wyroku w mediach i wpłacenie 5000 złotych na rzecz stowarzyszenia organizującego Marsz Równości w Lublinie.

Dziś (04.10) mijał termin złożenia apelacji. 

MaK / SzyMon

Fot Magdalena Kowalska

CZYTAJ TAKŻE:

Tomasz Pitucha nie zgadza się z wyrokiem lubelskiego sądu

Tomasz Pitucha przed sądem za słowa o Marszu Równości. Wojewoda w obronie radnego

Procesu Tomasza Pituchy ciąg dalszy

Exit mobile version