150 hektarów suchych traw i nieużytków spłonęło w Szczebrzeszynie. Pożar rozpoczął się w rejonie ulicy Nadrzecznej. Następnie rozprzestrzeniał się w kierunku miejscowości Niedzieliska, Brody Duże i Bodaczów. Tam zagrożone były zabudowania.
Akcja gaśnicza trwała 7 godzin, a uczestniczyło w niej ponad stu ratowników z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
– Prawdopodobna przyczyna to zaprószenie ognia – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu, młodszy brygadier Andrzej Szozda. – Zwracam się ze szczególnym apelem o rozwagę w posługiwaniu się ogniem, szczególnie teraz, gdy istnieje tak duże zagrożenie związane z pandemią koronawirusa. Przy tak dużych działaniach ratowniczo-gaśniczych trudno mówić o zachowaniu odpowiednich odległości pomiędzy ludźmi, o izolacji ratowników.
Przyczyny i okoliczności pożaru ustala policja.
Od początku 2020 roku na terenie powiatu zamojskiego strażacy odnotowali ponad 160 pożarów suchych traw i nieużytków.
AlF / opr. ToMa
Fot. archiwum