Bogdanka elastycznie dostosowała się do potrzeb rynkowych wynikających z niższego popytu na węgiel ze strony odbiorców, wskazują podane dziś na konferencji w Warszawie wyniki I kwartału grupy ENEA – właściciela kopalni.
Kopalnia wydobyła 2 miliony 100 tysięcy ton węgla, sprzedała 1 milion 900 tysięcy. To wprawdzie ponad 18 procent mniej niż rok wcześniej, ale też I kwartał 2019 należał do rekordowych w historii firmy. Mimo trudnej sytuacji rynkowej, pytany o ewentualną redukcję zatrudnienia prezes Bogdanki Artur Wasil odpowiedział jednoznacznie „nie”.
– Czas jest trudny i podejmowanie nerwowych decyzji na pewno nie jest naszym celem, więc odpowiadając wprost – nie, nie zamierzamy redukować zatrudnienia w 2020 roku. Zamierzamy utrzymać nasze zdolności produkcyjne, bo wiemy, że cykle koniunkturalne są zmienne i szacujemy, że za chwilę będzie większe zapotrzebowanie odbiorców na węgiel. Zamierzamy utrzymać stabilną pozycję. Zamierzamy dostarczać do naszych odbiorców wewnątrz Grupy tani i na stabilnym poziomie surowiec.
Spółka Lubelski Węgiel Bogdanka zatrudniała na koniec pierwszego kwartału 4906 osób. W pierwszych miesiącach roku odeszły 42 osoby, przyjęto 32. Z kolei o 56 osób wzrosło zatrudnienie pod ziemią.
JB / WP
Fot. archiwum