„Północ walczy z południem, to wojna secesyjna” – takie zdanie padło we wtorek podczas prezentacji możliwych wariantów obwodnicy Janowa Lubelskiego. Dwie opcje zakładają przebieg obwodnicy po stronie południowej miasta, a dwie po północnej. Każda ma swoich przeciwników. Mieszkańcy obawiają się wysiedleń oraz uciążliwości mieszkania przy ruchliwej trasie. Problemem jest też ingerencja w cenne przyrodniczo obszary.
– Mój dom znajduje się najbliżej pierwszego wariantu przebiegu obwodnicy – mówiła mieszkanka miejscowości Biała Pierwsza. – Moja posesja będzie w połowie zabrana. Od budynku mieszkalnego droga będzie mniej więcej 8 metrów. Nie wyobrażam sobie życia przy tak ruchliwej trasie. Mąż ma firmę i w przypadku wybrania takiego wariantu, ciężarowym samochodem już nie zawróci. Druga sprawą jest, że w tym wariancie droga zostanie poprowadzona po zabytkowym cmentarzu, gdzie były trzy kościoły. Jestem za tym, aby ta obwodnica powstała, ale nie tędy.
CZYTAJ: Janów Lubelski: burzliwa dyskusja wokół wariantów przebiegu obwodnicy miasta
– Jest wariant trzeci i najlepszy, przez obszary leśne. Nie przeszkadza praktycznie nikomu – zauważył kolejny z dyskutantów. – Są tam tylko dwa domy na początku. Ale rozmawiałem z ich mieszkańcami. Powiedzieli, ze z chęcią się wyprowadzą.
Podczas spotkania padł apel o poważne podejście do sprawy i „nie napuszczanie północy na południe”. – Zróbmy coś, żeby wybrać kolejny wariant, który naprawdę nie będzie nikomu przeszkadzał – stwierdził jeden z mieszkańców. – Państwo z Białej mówicie, że wariant pierwszy i drugi nie wchodzi w rachubę, a powinien wejść w życie trzeci, bo tam jest bezpiecznie. A przecież w nim też jest do wysiedlenia dwa domy i trzy zakłady.
– Z wypowiedzi tych widzimy, że nie ma idealnych rozwiązań. Pan burmistrz wspominał o wariancie piątym. Tylko, że oznacza on przesunięcie obwodnicy poza granice gminy Janów Lubelski, do gminy Godziszów. Ale tamci mieszkańcy też już się zaczęli odzywać, że nie wyobrażają sobie, aby obwodnica przebiegała przy ich świeżo wybudowanych domach – mówił Artur Pizoń, starosta janowski. – A jeżeli mówimy o rozwiązaniu, w którym trasa będzie przebiegała przez Lasy Janowskie, to nie tak dawno przeżywaliśmy Dolinę Rospudy i wiemy, czym to się skończyło. Jeżeli nie znajdziemy wspólnego rozwiązania, to realną groźbą jest to, że ta obwodnica nie powstanie.
– Takich spotkań potrzeba wiele. Powinni brać w nich udział przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, która poinformowała mnie, że urząd miasta wyda decyzję środowiskową nie w odniesieniu do jednego, ale do wszystkich wariantów. Zatem to od mieszkańców będzie w dużej mierze zależało, jak ta trasa będzie przebiegać – mówiła obecne na spotkaniu poseł Marta Wcisło.
– Ale bez zgody inwestora, my nie możemy sobie dowolnie wybrać wariantu. Jeżeli inwestor wybierze wariant „X” i wariant ten będzie spełniał wszystkie przewidziane prawem wymogi, to na jakiej podstawie my możemy odmówić wydania decyzji środowiskowej? – zauważył burmistrz Janowa Lubelskiego, Krzysztof Kołtyś. – Jeżeli „Jan Kowalski” idzie do starostwa po pozwolenie na budowę, składa wniosek z wszystkimi załącznikami i wniosek ten spełnia wszystkie przepisy, to czy starosta może mu nie wydać pozwolenia? To wszystko nie są proste sprawy.
Najkorzystniejszy wariant przebiegu trasy ma wybrać inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Następnie skieruje wniosek o wydanie decyzji środowiskowych dla rekomendowanego wariantu do Urzędu Miasta w Janowie Lubelskim.
– Obecnie pracujemy nad dokumentacją projektową. To studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe z elementami koncepcji programowej. Następnym krokiem będzie posiedzenie zespołu oceny przedsięwzięć inwestycyjnych. A kolejnym komisja przedsięwzięć inwestycyjnych, która wskaże, który wariant wybrać jako preferowany we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej – tłumaczy Łukasz Minkiewicz, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Lublinie. – Obecnie żaden z czterech wariantów nie został jeszcze wskazany jako preferowany. Ale wybór takiego wariantu nie oznacza jeszcze, że zostanie on zaaprobowany przez władze miasta. Mogą one go odrzucić i nakazać zmianę rekomendacji wariantu – dodaje.
Obwodnica Janowa Lubelskiego ma być drogą kategorii GP, czyli główną ruchu przyspieszonego. Mają powstać też chodniki, wiadukty, przejścia dla pieszych i skrzyżowania.
MaK / opr. ToMa
Fot. Magdalena Kowalska
Przebieg proponowanych wariantów można zobaczyć na mapie poniżej:
Fot. www.gddkia.gov.pl