Tempa nabierają II ligowe rozgrywki. Na przestrzeni dziesięciu dni piłkarze Motoru Lublin łącznie wystąpią w trzech meczach. Za nimi już zakończone remisem spotkanie z Garbarnią Kraków. Teraz pora na wyjazd do Wrocławia na mecz z rezerwami Śląska.
Gra z drugą drużyną mocnego klubu zawsze wiąże się z niewiadomymi, ale priorytetem jest koncentracja na własnych założeniach – mówi trener Motoru, Mirosław Hajdo. – W Śląsku mogą zagrać różni zawodnicy, włącznie z piłkarzami z pierwszej, ekstraklasowej drużyny. Ale my na to nie zwracamy uwagi. Chcemy się skupiać na swoim sposobie grania.
Początek meczu we Wrocławiu w środę, 30 września o godzinie 12.00.
Z kolei w niedzielę na Arenie Lublin Motor podejmie KKS 1925 Kalisz.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum