Wystartował pilotażowy program Przestrzenie Sztuki, który ma popularyzować teatr i taniec w polskich miastach. Lublin, jako jedyne miasto w Polsce, będzie ogniskował obie te dziedziny.
Przestrzenie Sztuki zostały powołane do życia przez Instytut Muzyki i Tańca oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. Dofinansowanie programu pochodzi z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Program ma być przestrzenią do tworzenia dla lokalnych środowisk artystycznych. Prowadzona będzie także działalność edukacyjna i animacyjna, a mieszkańcy otrzymają dostęp do oferty artystycznej.
– Przestrzenie Sztuki to nowy, a wręcz innowacyjny program, który powstawał przez 20 lat – mówi dyrektor Centrum Kultury w Lublinie, Rafał Koziński. – W ciągu ostatniego roku środowiska Lubelskiego Teatru Tańca, wraz z zastępcą dyrektora Instytutu Muzyki i Tańca Aleksandra Dziurosz, pracowały nad tym, żeby w Polsce powstały centra tańca. Zostały one stworzone w czterech ośrodkach, w: Lublinie, Kielcach, Katowicach i Łodzi. Ale w ślad za tym „tanecznym krokiem” poszedł Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, który wymyślił, że powołane zostaną także centra teatralne, które będą oddziaływały i na miasto, i na region. I centra te powstały w: Zielonej Górze, Olsztynie, Rzeszowie i w Lublinie. Niezwykłe jest to, że oba te instytuty oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zaufały Lublinowi i te dwa centra powstają w naszym mieście i w Centrum Kultury w Lublinie.
– Tancerze potrzebują żywej przestrzeni i widowni, żeby ich taniec mógł żyć – tłumaczy zastępca dyrektora Instytutu Muzyki i Tańca, koordynatorka tanecznych Przestrzeni Sztuki Aleksandra Dziurosz. – Mam nadzieję, że jesteśmy świadkami początku olbrzymiego wieloletniego programu, który będzie zajmować się artystami nieinstytucjonalnymi, niezależnymi, tymi, którzy do tej pory nie mieli „schronienia”. Lublin jest jedynym miejscem, gdzie w programie jest i teatr, i taniec.
– Istotą rzeczy jest to, żeby artysta znalazł tutaj przestrzeń do tworzenia – podkreśla Dziurosz. – Drugim bardzo ważnym elementem jest edukacja i cykle warsztatów, skierowane do różnego typu odbiorców, w zależności od tego jaką potrzebę widzi dany region. Programowanie Przestrzeni Sztuki oddaliśmy w ręce osób z poszczególnych miast. Lubelski program różni się od tego wprowadzanego w pozostałych centrach, bo to wy najlepiej wiecie, co trzeba zrobić, żeby mieszkańcy miasta i regionu najlepiej na tym skorzystali.
– Ważne, by ludzie sztuki chcieli się nią dzielić – opisuje koordynator Przestrzeni Sztuki w Lublinie, Ryszard Kalinowski z Lubelskiego Teatru Tańca. – Będą warsztaty i spotkania z młodymi tancerzami. Obejmuje to prezentację spektakli, ale też kino tańca. Bardzo chcemy, żeby promocja tańca odbywała się w różnych formach. Kolejnym celem programu jest to, aby pomóc ludziom żyć zdrowo. Dlatego będą zajęcia dla seniorów i dla osób o specjalnych potrzebach. Będziemy się starali też wspierać artystów, którzy chcą debiutować i nie mają do tego miejsca czy wystarczających środków.
– Nie chcemy zamykać się w swoim kręgu – dodaje Kalinowski. – Pragniemy zaprosić do współdziałania inne podmioty działające w Lublinie, uprawiające różne style tańca. Będziemy je zapraszać do wspólnych działań artystycznych i akcji w otwartej przestrzeni publicznej.
Dyrektor Centrum Kultury w Lublinie zapewnia, że w przyszłym roku program będzie rozbudowany, i – jak podkreśla – „taniec zagości w Lublinie oraz regionie w niezwykły sposób”.
Działania programu obejmą także Włodawę, Chełm, Krasnystaw, Biłgoraj i Nałęczów. 13 września o 17:00 – w ramach Przestrzeni Sztuki – przed Centrum Kultury w Lublinie odbędzie się spektakl w wykonaniu United Limbs. Wstęp na niego jest wolny.
Za kilka dni Centrum Kultury w Lublinie ma przedstawić projekty teatralne.
EwKa / opr. ToMa
Fot. Ewelina Kwaśniewska