Rozpoczyna się trzeci etap powszechnego spisu rolników. Oznacza to, że od dziś rachmistrzowie będą dzwonić do poszczególnych gospodarstw, aby je spisać.
– Zbierane przez nas dane są bardzo istotne zarówno dla samych rolników, jak i całego państwa – mówi dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie Krzysztof Markowski – Rachmistrzowie będą pytać o te rzeczy i informacje, które dotyczą danego gospodarstwa rolnego, bo mamy gospodarstwa, które zajmują się np. tylko produkcją roślinną, takie, które zajmują się tylko hodowlą. Spis rolny przede wszystkim robimy dla samych rolników. Dzięki temu będą mogli zobaczyć, jakie są tendencje w rolnictwie, w którym regionie co się bardziej opłaca, jeżeli chodzi o funkcjonowanie samego gospodarstwa rolnego.
W Lubelskiem do spisania jest ponad 150 tysięcy gospodarstw. Do tej pory spisano ich prawie 15 tysięcy.
Powszechny spis rolny jest obowiązkowy i potrwa do 30 listopada. Rolnicy mogą również dokonać samospisu w internecie. Szczegóły na stronie internetowej spisrolny.gov.pl.
MaTo/WM
Fot. pixabay