– W grudniu środki finansowe refundujące zakupu sprzętu do nauki zdalnej znajdą się na rachunkach nauczycieli – poinformował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Zapowiedział, że nauczyciele będą mogli dokonywać zakupu sprzętu do 7 grudnia.
Nauczyciele pracujący online z uczniami otrzymają dofinansowanie do 500 złotych na zakup sprzętu, akcesoriów komputerowych lub oprogramowania.
Szef Ministerstwa Edukacji i Nauki poinformował w środę, że podpisze rozporządzenie o wsparciu nauczycieli w nauce zdalnej. Mówił, że w ten sposób około 300 mln zł zostanie przekazane na refundację zakupu akcesoriów informatycznych niezbędnych dla nauczycieli do prowadzenia nauki zdalnej.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że to nie są środki, które całkowicie rozwiązują problem nauki zdalnej. Będziemy kontynuować nasze wysiłki, aby tę naukę zdalną udoskonalać, żeby była ona jeszcze bardziej efektywna – zapowiedział Czarnek.
Minister poinformował, że refundacja dotyczy jedynie zakupu sprzętu dokonanego w bieżącym roku szkolnym, a więc od 1 września bieżącego roku.
– 25 listopada przekażemy na rachunki poszczególnych organów prowadzących – w zdecydowanej większości przypadków samorządów – środki finansowe, które w stu procentach pokryją tę refundację – przekazał Czarnek. Poinformował, że nauczyciele będą mogli kupować sprzęt do 7 grudnia.
Zgodnie z zapowiedzią szefa ministra edukacji i nauki jeszcze w grudniu pieniądze znajdą się na rachunkach nauczycieli.
– W wyniku konsultacji ze związkami zawodowymi i samorządami w sprawie rządowego wsparcia 500 zł dla nauczycieli uprościliśmy uzyskanie wsparcia – powiedział w środę wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Powiedział, że pomysł dodatkowych pieniędzy na naukę zdalną ma nieco inną formułę niż pieniądze, które do tej pory były przekazywane przez rząd.
Przypominał, że dotychczas większość pieniędzy płynęła bezpośrednio do szkół. -Nauczyciele mogli z tego sprzętu korzystać, chociażby wypożyczając go do nauki zdalnej czy przybywając na terenie szkół. Wielu z nich korzysta jednak ze swojego sprzętu prywatnego. Stąd propozycja ministra Czarnka, zaakceptowana przez premiera Morawieckiego, jest nową inicjatywą, która pozwala na zakup sprzętu, urządzeń czy po prostu dostępu do szybszego Internetu, aby to nauczanie na odległość było jak najbardziej efektywne – powiedział Piontkowski.
Zwrócił uwagę, że udało się przeprowadzić szybkie konsultacje. – Wpłynęło do nas ponad 1500 opinii. Zdecydowana większość z nich pochodziła od czynnych nauczycieli, tych, którzy z tych środków będą mogli skorzystać. – Dzięki ich uwagom rozszerzyliśmy dosyć znacznie katalog urządzeń, przedmiotów czy programów, które można zakupić w ramach tej pomocy – dodał.
Wiceminister edukacji i nauki powiedział, że konsultacje obejmowały także rozmowy ze związkami zawodowymi i samorządami. Wskazywały one na potrzebę jak największego uproszczenia uzyskania wsparcia. – Dokonaliśmy tego, chociażby w umowach czy rozliczeniach między szkołami niesamorządowymi a samorządami, które to środki będą przekazywały. Nie będzie więc potrzeby zawierania umowy – zapowiedział Piontkowski.
Wyjaśnił, że nauczyciel, rozliczając pieniądze, powinien wypełnić prosty wniosek, w którym trzeba podać swoje dane osobowe, rodzaj sprzętu, który się kupiło i dołączyć dowód zakupu. Wnioski zbiera dyrektor szkoły i przekazuje je do samorządu.
– Małżeństwa nauczycielskie, w których zarówno mąż, jak i żona pracują zdalnie, będą mogły wspólnie rozliczyć koszt zakupu sprzętu lub akcesoriów do nauczania na odległość – poinformowało Ministerstwo Edukacji Narodowej.
– Świadczenie należy się nauczycielom i dyrektorom zatrudnionym w jednostkach systemu oświaty, zarówno ze szkół i placówek publicznych jak i niepublicznych, którzy wykonywali lub wykonują pracę zdalną z uczniami. Świadczenie służy podniesieniu jakości kształcenia z uczniami na odległość i refundacji kosztów jakie z tego tytułu ponieśli nauczyciele – podał resort. Jednocześnie zaznaczono, że „wsparciem nie są objęci nauczyciele przedszkoli, oddziałów przedszkolnych czy innych form wychowania przedszkolnego”.
– Nauczyciel do 7 grudnia składa wniosek do dyrektora placówki, następnie do 11 grudnia dyrektor przekazuje zbiorczą listę nauczycieli uprawnionych do wypłaty (w przypadku szkół niesamorządowych dyrektor składa krótki wniosek o udzielenie dotacji celowej). Do 31 grudnia nauczyciele otrzymają na konta wypłatę środków – poinformowało Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Zaznaczyło ono też, że wypłata świadczenia zwolniona jest z podatku i składek na ubezpieczenie społeczne.
Wyjaśniono, że jeżeli zakup nastąpił od 1 września do 20 listopada, to do wniosku o dofinansowanie należy dołączyć oryginał lub kopię paragonu oraz oświadczenie nauczyciela, że paragon dotyczy zakupionego sprzętu, oprogramowania lub usługi. – Wszystkie zakupy po 20 listopada nauczyciel musi już udokumentować imiennym dowodem zakupu – dodało ministerstwo w wyjaśnieniach opublikowanych na jego stronie internetowej.
Podało ono, że jeśli nauczyciel pracuję w kilku szkołach, to będzie składał kilka wniosków, tylko jeden. – W takiej sytuacji wniosek należy złożyć u dyrektora placówki, w której nauczyciel jest zatrudniony w najwyższym wymiarze. Jeżeli w tych placówkach zatrudnienie jest w równym wymiarze, to wniosek należy złożyć tam, gdzie wcześniej zawarto umowę – wyjaśniło MEN.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. @MEN_GOV_PL