Mieszkańcy Biłgoraja uczcili 158. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Szacuje się, że w tym zrywie narodowym wzięło udział około 200 tysięcy osób, z czego około 30 tysięcy zginęło, a drugie tyle zostało zesłanych na Sybir.
– W tę historię wpisał się także mój rodzinny Biłgoraj, który dał przykład walki o wolną Polskę oraz niezwykłego męstwa – mówi poseł na Sejm RP, Beata Strzałka. – Wzgórze, gdzie znajduje się sanktuarium św. Marii Magdaleny, 158 lat temu przyciągnęło do siebie powstańców – ludzi z okolicy, ale też oddziałe, które przyszły z daleka. Tutejsi zakonnicy z narażeniem własnego życia dali schronienie powstańcom i pozwolili im się zorganizować. Ponieśli tego wielkie konsekwencje. Ale w 1918 roku przyszła wolność, o którą walczono już wtedy. Pamiętamy o bohaterach sprzed lat. Dziś oddajemy im hołd i pamięć.
W 1864 roku władze carskie nakazały kasatę franciszkańskiego klasztoru, stanowiącego wówczas część biłgorajskiego sanktuarium.
Podczas powstania styczniowego 2 września 1863 roku stoczono bitwę o Biłgoraj. W rejonie miasta, na wzgórzu Polak, rozegrała się także jedna z niewielu zwycięskich bitew powstańczych. Przeciw carskim żołnierzom wspólnie z Polakami walczyli tam Węgrzy.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. TsF