Maria Minczewska nie będzie już patronem Szkoły Policealnej Medycznego Studium Zawodowego w Białej Podlaskiej. Zaważyła na tym jej niechlubna przeszłość, którą ujawnił Instytut Pamięci Narodowej. Szkoła rozpoczęła procedurę zmiany patrona.
Sprawą zainteresował się senator Grzegorz Bierecki, który po sygnałach od mieszkańców miasta, że Maria Minczewska mogła współpracować z aparatem bezpieczeństwa PRL o sprawdzenie tych informacji zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej. Jak mówi, jego podejrzenia okazały się słuszne.
– Do Białej Podlaskiej trafiła ukrywając się, a bardziej będąc ukrywaną przez służby bezpieczeństwa po tym, jak wydała członków patriotycznego podziemia działającego na Podhalu. Tam została zdekonspirowana i w związku z tym zdekonspirowaniem została przeniesiona do Białej Podlaskiej – mówi Grzegorz Bierecki: – Te okoliczności udało się już ustalić po moim wystąpieniu do IPN. Pan prezes IPN w odpowiedzi na pismo, które skierowałem jednoznacznie potwierdził te okoliczności. Jednocześnie stwierdził, że ta osoba absolutnie nie może być patronem szkoły w rozumieniu ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Po latach coraz więcej dowiadujemy się o tej ukrytej historii naszego kraju, stąd działania, które pewnie trzeba było przeprowadzić w roku 2016 prowadzimy dopiero teraz, ale one przecież są wciąż oparte o tę samą ustawę.
Wiadomo, że Maria Minczewska była pielęgniarką w wielu placówkach w całym kraju. Napisała też opracowanie dla przyszłych pielęgniarek. Co konkretnie wiemy o jej niechlubnej przeszłości?
– W ramach przeprowadzonej szczegółowej kwerendy archiwalnej ustalono, że pani Maria Minczewska została w 1946 roku zarejestrowana jako tajny współpracownik o pseudonimie „Niezdecydowana” – mówi Artur Zawadka, naczelnik Wydziału Upamiętnień Biura Upamiętnienia Instytutu Pamięci Narodowej: – W lutym 1947 roku z jej donosu grupa operacyjna Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego dokonała akcji w stosunku do oddziału Józefa Szczota „Marnego”, wchodzącego w skład zgrupowania Błyskawica Józefa Kurasia „Ognia”. W ramach tej akcji został zabity dowódca „Marny” oraz jego żołnierze. Ponadto ustalono, że pani Maria Minczewska w 1956 roku należała do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a ponadto była członkiem komisji kontroli partyjnej komitetu dzielnicowego PZPR Warszawa Wola do 1962 roku. W związku z tym IPN uznał, że te fakty związane z życiorysem pani Marii Minczewskiej dyskwalifikują ją jako patrona szkoły, który powinien być w sposób jednoznaczny kojarzony z wartościami, które mogą być wzorem dla współczesnych pokoleń.
Wszystkie pozyskane informacje na temat Minczewskiej senator Grzegorz Bierecki przekazał dyrekcji szkoły. Dyrekcja placówki rozpoczęła procedurę zmiany patrona. Powołany został zespół, który ma się tym zająć. Poinformowany został też organ prowadzący o wszczęciu procedury, a także słuchacze szkoły, którzy będą mogli zgłaszać kandydatury nowych patronów.
– Będziemy oczekiwać propozycji od lokalnego społeczeństwa – mówi dyrektor Szkoły Policealnej Medycznego Studium Zawodowego Marzena Paszkowska: – To działanie, czyli zgłaszanie kandydatur dotyczących patrona szkoły, ma się zakończyć w marcu. Natomiast w kwietniu będzie ogłoszony regulamin i zasady wyboru imienia. Będzie również powołana komisja, która będzie zajmowała się wyłonieniem kandydatury. I dopiero po tych wszystkich działaniach rada pedagogiczna musi wydać opinię wiążącą co do konkretnej kandydatury i samorząd uczniowski. Dopiero na tej podstawie ja będę mogła złożyć do organu prowadzącego oficjalny wniosek o zmianę imienia.
Maria Minczewska patronką szkoły jest od lat 80. ubiegłego wieku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, od września tego roku bialska szkoła będzie miała nowego patrona.
MaT (opr. DySzcz)
Fot. Szkoła Policealna Medyczne Studium Zawodowe w Białej Podlaskiej/ FB