W Lublinie odbyło się Lubelskie Forum Gospodarcze. Zaproszeni goście dyskutowali o tym, jak widzą rozwój miasta i regionu, a także całej Polski. W wydarzeniu uczestniczył wicepremier oraz minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, który podkreślał, że takie wydarzenia są początkiem do opracowania strategii rozwoju.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lubelskie Forum Gospodarcze – konferencja prasowa
– Niewątpliwie jednym z głównych wniosków dotyczących polskiej gospodarki jest postawienie w jeszcze większym stopniu na przemysł. Ta ścieżka rozwojowa, którą Unia Europejska obrała już wiele, wiele lat temu, aby produkcję przemysłową lokować poza granicami Europy, okazała się ścieżką błędną. Na szczęście w Polsce przemysł nie tylko przetrwał na szeroką skalę, ale jest w tej chwili głównym impulsem rozwojowym naszej gospodarki.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lubelskie Forum Gospodarcze
– Województwo lubelskie jest specyficznym regionem – mówi wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk. – W dużej części jest ukierunkowane na, można powiedzieć, nowoczesne technologie, ale z drugiej strony to jest tradycyjna ziemia. Jesteśmy też województwem rolniczym. To jest bardzo duży atut. Województwo lubelskie ma bardzo podobną strukturę i sytuację, jak południowe landy niemieckie w latach 40. i 50. Przykład słynnej Bawarii – to też był region rolniczy, wówczas mocno odbiegający od pozostałych części RFN, ale innowacje, nowoczesność, to, co płynie z naszych uczelni, które wprowadzają bardzo innowacyjne metody i transferują tę wiedzę dalej w teren.
– My chcemy wykorzystać akademickość naszego miasta, ale i województwa lubelskiego – mówi wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski: – Chcemy wykorzystać ten potencjał, który jest ogromny jeżeli chodzi o potencjał rolno-spożywczy, ale nie chcemy produkować tutaj płodów rolnych, hodować zwierząt, które później od razu sprzedajemy. Chcemy przetwarzać tu, na miejscu, dawać miejsca pracy, otrzymywać lepsze pieniądze, zarobki, bo ten przerób będzie tu, na miejscu.
– To, co jest wyzwaniem na najbliższych kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt lat, to przede wszystkim całkowita zmiana myślenia – mówi prezydent Lublina Krzysztof Żuk: – Idziemy w kierunku innowacyjnego miasta, innowacyjnej gospodarki, edukacji zupełnie innej, bo opartej o model cyfrowy. W tym kierunku będziemy zmierzali i do tego przygotowujemy się już dzisiaj. Realizacja z Microsoftem projektu Cyfrowa szkoła jest takim pierwszym etapem. Lublin jest tu niewątpliwie jednym z liderów tych zmian, które wprowadzamy w oświacie, ale do tego potrzebna jest również edukacja i nauczycieli i nas samych, również dostosowanie oświaty, a także przede wszystkim uniwersytetów do oczekiwań rynku pracy.
– Musimy wykorzystać ten potencjał akademicki, którym się szczycimy i wierzę, że ten kierunek, który został obrany na rozwój województwa doprowadzi do tego, że przynajmniej w rankingu województw polskich znajdziemy się pośrodku. To bardzo odważne wyzwanie – podkreśla Zbigniew Wojciechowski.
– Na uniwersytetach kształci się informatyków pod potrzeby konkretnych firm, czy pod potrzeby branży IT, ale to jest tylko fragment rzeczywistości – mówi prezydent Krzysztof Żuk: – Będziemy chcieli ściślejszego związku między uczelniami i oświatą a biznesem. To spore wyzwanie i powiem szczerze, że najważniejsze jest chyba budowanie kapitału społecznego, bo to jest fundament skuteczności przyszłych działań. To, że razem chcemy i będziemy odpowiedzialni za Lublin, region, a szerzej – za Polskę. Zbudowanie kapitału społecznego będzie najtrudniejszym wyzwaniem dla wszystkich.
Lubelskie Forum Gospodarcze odbyło się w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Z wypowiedzi, które padły na Forum, mają powstać dokumenty przedłożone do władz regionu i miasta. W nich mają znaleźć się między innymi sugestie przedsiębiorców dotyczące rozwoju gospodarczego.
EwKa (opr. DySzcz)
Fot. Piotr Michalski