Dziś (22.05) Międzynarodowy Dzień Slow Joggingu. Tajniki tej metody biegania lublinianie poznali w Ogrodzie Botanicznym.
– Jesteśmy tu między innymi z ciekawości. Rewelacyjna forma ruchu. Doszłam do wniosku, że ten bieg dodaje mi energii, a nie odbiera – mówią uczestnicy treningu. – To taka technika, w której mogą brać udział wszyscy – dodaje jedna z nich.
Slow jogging to metoda biegania opracowana w Japonii. – Biegamy wolno i nie męczymy się – mówi instruktor slow joggingu, Aneta Mojduszka. – Łączy ze sobą zalety tradycyjnego biegania, bo uruchamia wszystkie te większe partie mięśni, ale nie powoduje zmęczenia, które mamy w tradycyjnym bieganiu oraz zadyszki. Te wszystkie techniki, które składają się na slow jogging chronią nas przed kontuzjami stawów – informuje.
Spotkania slow joggingowe mają odbywać się cyklicznie. Warunek jest jeden: odpowiednia liczba chętnych. Szczegóły na Facebooku i stronie internetowej Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
MaTo / opr. WT
Fot. Ogród Botaniczny Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie FB