13 czerwca kolej wprowadza wakacyjną korektę rozkładu jazdy. Z Lublina szybciej pojedziemy do Warszawy, a ze stolicy Polski wybór dalszych kierunków urlopowych będzie spory. Czy mieszkańcy regionu chętnie pojadą na wakacje pociągiem?
Nasza reporterka odwiedziła Dworzec Lublin Główny i rozmawiała z pasażerami.
– Jestem spoza Lublina, właśnie przebywam w podróży. Jeśli pojawiłoby się jeszcze więcej turystycznych połączeń, to byłoby fajnie. Dosyć często podróżuję między Podlasiem, Lubelszczyzną i Mazowszem – mówi jedna z pasażerek.
– Myślę, że ludzie będą dużo podróżować, bo są zmęczeni tym, że nie robili tego przez dłuższy czas – zauważa kolejna pasażerka.
– Mam trójkę dzieci i raczej nie zdecydowałabym się na pociąg. Jedzie za długo i trudniej w nim przypilnować dzieci. Kiedyś nie było wyjścia i się jeździło, ale teraz wolę samochód. Są lepsze drogi, a z torami nigdy nie wiadomo, co wydarzy się po drodze – mówi jedna z mieszkanek regionu.
– Dostęp do kolei zwiększy 10 nowych przystanków, m.in. w Łodzi, Krakowie i Olsztynie – zapowiada Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych. – Wrócą połączenia dalekobieżne do Zakopanego i Hajnówki. Zmiana rozkładu jazdy umożliwia wprowadzenie pociągów wakacyjnych i zapewnia Polskim Liniom Kolejowym realizację prac inwestycyjnych, m.in. na stacji Warszawa Zachodnia. Prace poprawią komfort, dostępność i bezpieczeństwo podróży koleją.
– Nie planuję w tym roku wyjazdów, ale obecny rozkład jazdy jest dla mnie bardzo korzystny. Podróżuję na odcinku od Lublina do Stalowej Woli Rozwadów. Bardzo skrócił się czas przejazdu, więc jestem zadowolona – mówi jedna z pasażerek.
– Jadę pociągiem po raz pierwszy od ładnych kilkunastu lat, bo muszę dojechać do Krakowa. Nie jest to dla mnie idealny transport – przyznaje kolejny pasażer.
– Dość często decyduję się na pociągi, bo są dość tanie i często jeżdżą. Jestem studentką, więc korzystam ze zniżek, a zniżki też są dosyć duże, bo wynoszą aż 50 procent – mówi następna pasażerka.
– Zachęcamy mieszkańców Lubelszczyzny, którzy planują wakacyjne wyprawy, do skorzystania z kolei – apeluje Mirosław Siemieniec. – W porównaniu z rokiem poprzednim, w tym roku kolej oferuje lepsze podróże z Lublina do Warszawy. Na tej trasie mamy do dyspozycji nie tylko krótszy czas przejazdu, ale także zmieniły się stacje i przystanki. Teraz każdy, bez względu na możliwości ruchowe – czy to osoby starsze, czy osoby z dziećmi – może swobodnie wsiąść do pociągów. Kontynuujemy również modernizację linii w obszarze Lubelszczyzny. Zmienia się między innymi trasa z Lublina do Łukowa. Dobrą ofertą podróży będzie przejazd z Lublina do Stalowej Woli. Trasa została już wcześniej zelektryfikowana.
– Często jeżdżę do Warszawy z uwagi na to, że wraz ze znajomymi jesteśmy wielbicielami zmarłej już Anny German. Jeździmy tam w rocznicę jej śmierci i urodzin. W sierpniu się tam wybieramy, więc bardzo przydadzą się dodatkowe połączenia do Warszawy. Dobrze, że będzie można szybciej dojechać, a nie tak jak kiedyś, gdy trzeba było jechać okrężną drogą. Myślę, że teraz to już przejdzie do przeszłości – mówi jedna z pasażerek.
– Zobaczymy, jak to teraz będzie wyglądało. 8 lat temu jeździłam z Lublina do Krakowa 4 godziny, a teraz 5. To trochę długo – skarży się następna pasażerka.
– Myślę, że to dobra zmiana dla podróżnych. Im więcej pociągów, tym większy komfort jazdy. Nie będzie tłoku i będzie krótszy czas podróży – dodaje kolejna mieszkanka.
Wakacyjna korekta rozkładu jazdy będzie obowiązywała od 13 czerwca do 28 sierpnia. Informacje dotyczące przyszłego rozkładu jazdy pociągów są już dostępne na portalpasazera.pl i na stronach przewoźników. Tydzień przed wprowadzeniem zmian w rozkładzie na stacjach i przystankach będą plakaty.
MaK / opr. WM
Fot. archiwum