O dostępności miejsc publicznych dla osób niepełnosprawnych rozmawiali w Lubinie członkowie Fundacji Szansa dla Niewidomych.
– Pokazujemy rozwiązania i urządzenia niwelujące skutki niepełnosprawności wzroku – mówi przewodniczący Rady Nadzorczej Fundacji Szansa dla Niewidomych, Marek Kalbarczyk. – Szlagierem jest w tej chwili urządzenie wielkości pendrive. Zakłada się je na oprawkę okularów i „patrzy” ono za niewidomego. Urządzenie analizuje przestrzeń dookoła i potrafi powiedzieć, kogo widzi przed nami. Gdyby je nauczył, że to jest pani Kowalska, ono powie mi: „Przed tobą pani Kowalska”. Urządzenie pozwala na przykład niewidomemu pójść do urzędu. Gdyby ktoś położył przede mną kartkę, to urządzenie przeczytałoby jej treść.
Konferencja „Dostępność na serio” odbyła się po raz 19. Jest ona regionalnym etapem światowego spotkania niewidomych, niedowidzących i ich bliskich.
Spotkanie odbyło się w Instytucie Informatyki UMCS przy ulicy Akademickiej w Lublinie.
RyK / opr. ToMa
Fot. archiwum